-
Postów
32 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mahtab
-
baardzo mądre kobiety,bezustannie zaskakują
-
A czy kiedykolwiek łykales same ssri?Bo o ile pamietam nie zalicza sie do nich zolpidem czy dormicum
-
Wyrzygalam śniadanie.I smutno mi z tym,ale już nie potrafię się opanowac.
-
ja już nie wiem komu ciężko się wyrazić... Nie darowalam sobie swojego komentarza-akurat tego wiersza nie chcialam pozostawic bez niego,bo też wybitnie mi sie nie podobal.Ale każdy ma prawo do swojego zdania,rownież do płonięcia z zachwytu.. Ja radzilabym darowac sobie komentarze typu "darujcie sobie te komentarze" w temacie stworzonym do komentowania
-
Znudzenie bzdurką,które tym razem przyszlo tak szybko (więc jest naprawdę dalej!) Dziewiąty.
-
tahela, To jestesmy dwie,umierające z tęsknoty. Połowiczne szczescie-dobrze powiedziane. Ja nie umiem.I wiem,że moje zostalo daleko za mną.
-
Ja też wiem. I nie kuszę licha,ktore wszystko mialoby mi rozpieprzyc.Ja już jestem rozpieprzona na maksa.
-
tahela, Ja tez już wiem.Tymbardziej bolesne,że mam tyle pustych lat przed sobą,tyle lat..Nie szukalam,znalazlam,i już stracilam.Moj limit wyczerpany.
-
[videoyoutube=32n3beXKlr0][/videoyoutube]
-
tahela, czemu pozwolilas na to by zostalo tam,daleko?
-
tahela, Wiesz,zawsze musi byc ten pierwszy raz...Piszesz,że to sie skonczylo zanim sie zaczelo..może nastepnym razem-zacznie się i nie skonczy? Może-skoro nie zdazylo sie zaczac-bylo bardziej iluzją niż czyms prawdziwym-bardziej Twoim poboznym zyczeniem? -- 06 sie 2011, 23:37 -- dune, unikasz odpowiedzi na moje pytania.
-
8 miesięcy temu. A Twoje?
-
Nie tracisz szansy na szczęście jeżeli nie jestes gotowa żeby być szczęśliwą. Potrafię się na chwilę wkręcić,zauroczyć,omotać,potem to się wypala i zostaje puste miejsce z tą samą bolesną wyrwą. Katuje się tym,wiedząc,że nie wróci,że nie będzie,a to bylo jedyne.
-
dune, co się stało tak w ogóle?dlaczego już się skonczylo?
-
dune, być może..być może tak jest u Ciebie.Ale obawiam się,że nieszczesliwie znam siebie zbyt dobrze.Cokolwiek będę czula do kogokolwiek-nikt nie będzie już czuł czegos takiego do mnie. I-o zgrozo-wszyscy mnie w tym utwierdzają.
-
dune, moj problem polega na tym-że ja jestem pewna.
-
tahela, To zabawne,ale mam bardzo podobne mysli.Kiedy bylo już po wszystkim i dotarlo do mnie...że może jednak będę umiala to przeżyć..jak i wiele innych strasznych dni..pomyslalam sobie:Boże,czeka cię jeszcze 50 lat życia..jakiegos życia..i już zawsze będzie pusto,albo zapelnisz to polsrodkiem,bo jakos zyc trzeba... Więc-lepiej nie miec nic,czy miec cos na niby?
-
dune, klinem?to chyba tylko na chwilę..a tego zawsze bylo pelno.skupiasz mysli na boku,ale potem wszystko i tak wraca w to samo miejsce.w kazdym razie jestem już mistrzynią w nieudolnym zapelnianiu pustek :)
-
A może?A może wcale nie mija...
-
dune, już dawno nie mam smsow.Już dawno mam inny numer.Nie wiesz może kiedy to mija?czy mija?bo moja przygoda z tym nieszczesciem zaczyna robic sie przydluga..
-
dune, nie warto..pewnie nie warto..ale co zrobic jesli żałość jest tak wielka,że nie można sie powstrzymać? Zrobilam sobie wieczor samokatowania-muzyka(boli),zdjęcia,poczta..I tylko wina brakuje,bo rozmazany makijaż ala panda już jest.
-
Płaczę.
-
Lady_B, oo,kiedy?:)
-
Sopot :)
-
Na temat aborcji nie chce sie wypowiadac,bo pewnie wywolaloby to niepotrzebne kontrowersje. Ale co do wiersza-Dziewczyno,zajmij sie czyms innym-uprawą ogródka,modelarstwem,nie wiem....jest infantylny,rytm i rym kuleją,a chłopska doslownosc-rzecz w poezji zakazana-poraża. Poezja..powinna być wszak czyms subtelnym,jesli nie pięknym-chociaż zgrzebnym i zostawiac każdemu przestrzen do wlasnych dopowiedzeń..to jest jakas parszywa,toporna rymowanka.