Skocz do zawartości
Nerwica.com

Radsky

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Radsky

  1. Mam to samo. Fachowo nazywa się to "napięciowy ból głowy". Oczywiście, nie umiera się na to co nie zmienia fakru, że jest to bardzo upierdliwe. Mam to od rana do wieczora.... napięcie...
  2. Ja bym był ostrożny z tą diagnozą (nerw trójdzielny). Całkiem możliwe, iż po prostu cierpisz na napięciowe bóle głowy, które związane są ściśle z wystepowaniem właśnie nerwicy. Jeśli tak, to lek przepisany Ci przez lekarza z pewnością nie pomoże. Wiem co mówię gdyż mam napięciowe bóle głowy i sporo się nachodziłem po lekarzach i przyjmowałem zupełnie niepotrzebnie leki które i tak mi nie pomagały. Pozdrawiam.
  3. Ciekawa historia. Bardzo podobna do mojej :-) Również uważam, iż cała moja nerwica powstała pod wpływem długotrwałego stresu i przemęczenia. W jednym czasie skumulowały się w moim zyciu wydarzenia, które je całkiem zmieniły (zmiana miasta,pracy,mieszkania,pierwsze dziecko,poważny wypadek,praca po 15 godz.dziennie itd.). Gdy wszystko to jakoś poukałdałem do kupy i wydawało mi się, że powinno byc już bardziej spokojniej,stabilnej (i faktycznie tak było) nadeszło zmęczenie, które nie przechodziło. Później już poszło. Zaniepokoiłem się tym. Doszły bóle głowy,drętwienia,mrowienia,bóle żołąda itd. Istna karuzela. Oczywiiście setki badań i diagnoza- nerwica. Też jak mój przedmówca od rana do wieczora mam objawy, trudno mi mówić o "ataku". Czasem jest to tak upierdliwe, że nie mogę uwierzyć, iż to tylko nerwica.... W sumie jakoś się przyzwyczaiłem i staram się ignorować te wszsytkie moje "jazdy" lecz czasami jest to po prostu trudne. Pozdrawiam.
  4. Takie długotrwałe bóle to są tzw. napięciowe bóle głowy, które są niegroźne dla życia ale niestety bardzo upierdliwe. Wpiszcie sobie w wyszukiwarkę - napięciowy ból głowy, jest trochę o tym. Rokowanie raczej średnie, bóle mogą ciągnąć się latami ale powtarzam - NIE ZAGRAŻAJĄ ŻYCIU!
  5. Jeśli Cię to pocieszy i choć trochę uspokoi to mogę Ci napisać, iż ja mam codzienne bóle głowy od około 7 lat. Zrobiłem tomografię, rezonans, zaliczonych kilku neurologów, RTG kręgosłup itd. Wszsytko w porządku. Diagnoza? Napięciowy ból głowy. Nie jest to smiertelne i z pewnością nie umrzesz. Wiem co czujesz i jakie to jest upierdliwe ale nie masz się co bać! Pozdrawiam.
×