Sporządzenie takiej kartki byłoby dla mnie problemem. Jaki jestem to ja wiem, natomiast w rubryce jaki chciałbym być to pewnie wpisałbym kropki z uwagi na swoją pewność siebie i obawy przed przeginaniem w jedną ze stron (za skromnie albo za dużo chciałbym). No chyba jedyne co by mi wpadło do głowy to napisać "szczęśliwy", ale wiadomo, dla każdego to co innego znaczy i trzeba by było się tłumaczyć później z tego. Bardzo łatwo bym tu też wpisał rzeczy które zasłyszę, albo po prostu doszukam się sugestii w czyiś słowach. Tylko, że to wtedy nie ma sensu.
Jest jeszcze jeden problem. Nie wstydzę się ludzi, ale opinii znajomych, sąsiadów.. osób które znam. Myślę, że bym miał na takiej terapii dużo do powiedzenia, ale to dla mnie byłoby specjalnie wyzwanie, tym bardziej że wiem jacy ludzie są na terapii.