Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ardash

Użytkownik
  • Postów

    298
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Ardash

  1. Adzi spokojnie, to pewnie na tle nerwowym. Ja pol roku temu mialam to samo. Nawet najmniejszy wysilek byl dla mnie wyczerpujacy. Pisalas chyba w jednym z wczesniejszych postow, ze od dziecinstwa masz problemy z niedoborem zelaza, a to wlasnie objawia sie m.in. zmeczeniem. Moze wiec trzeba zadbac o diete, do tego witaminy i jakis preparat z zelazem
  2. jovana Hydroxyzina troche pomaga, ale jakis cudow nie ma... Moze gdybym brala ja codziennie, regularnie bylby lepszy efekt, ale ja staram sie unikac lekow, wiec biore ja tylko wtedy kiedy leki i moje schizy daja mi sie porzadnie we znaki. kasia000 a jak twoje dziaslo, zagoilo sie????
  3. Coma kurs wloskiego hmmmmm moje marzenie Niestety brak czasu Dzien minal nawet fajnie, ale teraz dopadl mnie jakis dol Czuje sie taka do niczego...zla matka ze mnie, zla kobieta...w ogole do doopy
  4. jovana masz swieta racje...ja tez tylko slysze wokol siebie o nowotworach, przerzutach itd. Kupie czasopismo, a tam historie o raku, siedze w pociagu- slysze rozmowy o raku, siedze u psychologa a tam ulotki z jakas infolinia o nowotworach...po prostu oszalec mozna Przed swietami odbieralam synka z przedszkola i byla tam tez moja sasiadka, ktora placzac rozmawiala z jakas znajoma i moja pierwsza mysl jak ja taka zaplakana zobaczylam -pewnie dowiedziala sie, ze ma raka To juz nie jest normalne Od doktora Googla trzymam sie z daleka choc co jakis czas niestety udaje sie do niego na konsultacje, co owocuje czasem nawet dwutygoniowym kryzysem, kiedy to ledwo sie zmuszam do zepchniecia czegokolwiek w domu , chodze z tlustymi wlosami w powyciaganym dresie, wyje, nie mam apetytu, boli mnie brzuch, bardzo zle sypiam i zasilam sie regularnie Hydroxyzina i ziolowymi lekami na uspokojenie.
  5. jovana80 witaj na forum Nistety czesto tak sie dzieje, ze choroba/ smierc bliskiej osoby "uaktywnia" nerwice, hipochondrie. Za pierwszym razem udalo Ci sie w miare zapanowac nad nerwica, ale choroba coreczki uaktywnila ja ponownie. Wszystkie zachowania, ktore opisujesz sa mi dobrze znane Jestesmy prawie rowiesniczkami (mam 33 lata). Tak jak ty mam dwojke dzieci (5 i 2,5). Hipochondria potrafi naprawde utrudniac zycie i niestety nie jest latwo nad nia zapanowac. Pierwsze, co musisz zrobic to zaprzestac konsultacji u dr Google!!!! Po drugie dobrze by bylo poszukac fachowej pomocy (psycholog). Poza tym to forum to tez rodzaj terapii (jak juz sama zreszta zauwazylas ), wypisanie sie naprawde pomaga. Pozdrawiam
  6. msauto pieknie powiedziane Udanej zabawy sylwestrowej zycze A wszystkim forumowiczom: SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!! SAMYCH WZLOTOW, ZADNYCH UPADKOW. OBY TO, CO ZLE ODESZLO RAZ NA ZAWSZE ZE STARYM ROKIEM!!!!!!
  7. George te bole glowy moga byc rowniez migrenowe...moze stad te mdlosci. Zanim pojdziesz do lekarza po skierowania na TK radze sprobowac tzw. dziennika bolu glowy. Ja robilam cos takiego za rada mojej fizjoterapeutki przez dwa tygodnie (zwykle obserwacja trwa miesiac). Dostalam od niej taki wydrukowany dziennik i mialam zapisywac przez dwa tygodnie kazdy bol glowy tzn. w jakich godzinach w ciagu dnia bolala mnie glowa, jak dlugo, jaka czesc glowy, jaki to byl bol (czy pulsujacy czy np. takie cmienie itp.) intensywnosc bolu w skali 1 do 10, czy towarzyszyly temu mdlosci, wymioty, zaburzenia w widzeniu itp. W jakich okolicznosciach nastapil bol glowy. Poszukaj w googlach, moze znajdziesz gdzies taki dziennik do wydrukowania. Poza tym wazne jest tez jaki tryb zycia prowadzimy, jaka prace wykonujemy itp. Np. muzycy grajacy na instrumentach takich jak flet, trabka, saksofon czy skrzypce moga cierpiec na bole glowy spowodowane faktem, ze podczas gry uzywaja pewnych miesi twarzy, szyi itp. Fizjoterapeutka pokazywala mi bardzo fajne obrazki wyjasniajace zaleznosc miedzy bolem glowy a uzywaniem roznych grup miesni. Moze warto poobserwowac sie troche i ewentualnie pokazac taki dziennik neurologowi. Mightman to moze przebadaj sie na te nieszczesna kandydoze, bo podejrzewam, ze to klucie ponizej mostka, podwyzszone cisnienie to efekty nakrecania sie ta kandydoza. A co do wkrecania sobie, ze jest sie nieuleczalnie chorym...niestety znam to i wiem jak takie mysli potrafia "umilic"zycie . Zreszta kazdy, kto pisze na tym watku mial okazje tego doswiaczyc...
  8. George a moze ten bol glowy ma zwiazek z pogoda, cisnieniem itp. aredhel spokojnie, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Nie poszlas i juz. Rozumiem cie doskonale, bo sama panicznie boje sie wszelkich badan i lekarzy. Moze uda sie znalezc wczesniejszy termin niz marzec. Nastepnym razem zabierz ze soba kogos, kto podniesie cie na duchu i w razie czego przywola cie do porzadku kiedy zaczniesz panikowac. Jakiegos racjonaliste mocno stapajacego po ziemi Pewnie tato sam sie denerwowal tym, ze ty tak sie denerwujesz, wiec dobrym wsparciem nie byl
  9. Mati czy to czasem nie lekki wstrzas mozgu??? Co powiedzieli na pogotowiu??? Wymiotujesz???
  10. aredhel niestety niewiele moge pomoc, jesli chodzi o przygotowanie do badania. perla pogrzebalam troche w necie i wylada na to, ze prawidlowe cisnienie powinno sie utrzymywac w granicach 120 na 80 a 130 na 85. Granica jest cisnienie 140 na 90 wszystko powyzej tego jest juz nadcisnieniem. Czyli na to wyglada, ze twoje cisnienie jest w normie Naprawde nie masz sie co martwic
  11. Laima przytulam Cie mocno, tylko tyle moge zrobic i mimo wszystko zycze Ci Wesolych Swiat. Bede o Tobie bardzo cieplutko myslala...
  12. malaMI no to lecisz w moje strony Amsterdam czy Eindhoven??? Milego lotu zycze
  13. Czyli wszystko jak Bozia przykazala Tak trzymac skalamax Tobie tez Wesolych Swiat
  14. Secretladykkk ja sie zastanawiam, czy w ogole znajde prace w zawodzie To moje drugie studia. Mam juz 33 lata i szczerze powiedziawszy mam juz dosyc tego wiecznego studiowania. Najpierw w Polsce skonczylam polonistyke. Zaraz po obronie wyjechalam za granice. Praca, kursy jezykowe (angielski), zaczelam studia, ktore po pol roku rzucilam, znow kursy jezykowe (tym razem jezyk tutejszy) i znow studia, w miedzyczasie dwojka dzieci. Ehhh, zmeczona jestem juz ta nauka... Mam to samo
  15. Perla a moze to jest tak, ze przed tym mierzeniem automatycznie sie stresujesz, ze cisnienie bedzie za wysokie, no i ono skacze. Porozmawiaj moze z lekarzem na ten temat i moze jakies pare dni sprobuj powstrzymac sie od mierzenia (wiem, wiem to bedzie trudne ). A w rodzinie byly jakies osoby z wysokim cisnieniem??
  16. O widze, ze tematy swiateczne Ja lubie swieta, ale nie lubie Wigilii i miedzy innymi z tego powodu od 4 lat jej nie obchodze. U mnie dzis srednio...chyba wczorajszy stres egzaminacyjny daje sie we znaki, a co gorsza dzis powtorka z rozrywki Zastanawiam siwe, czy w ogole pojsc, bo nie czuje sie przygotowana, ale szkoda mi marnowac szansy.
  17. Emme dzieki Przyda sie troche szczescia, bo w glowie nie za wiele
  18. Laima myslom "s"stanowczo mowimy "NIE"!! U mnie stresowo...egzamin mnie czeka wieczorem
  19. perla86 wydaje mi sie, ze to typowo nerwicowe. Moze ma zwiazek z odstawianiem leku. A co na to lekarz??? Spokojnie to na pewno nie zawal A jak twoje problemy zoladkowo- jelitowe??? Pytam bo od czasu do czasu borykam sie z czyms podobnym. monia88 witaj A czy zaden z lekarzy nie poradzil ci kontaktu z psychologiem/psychiatra?? Skoro wszystkie wyniki badan sa w porzadku to wyglada mi to na nerwice. Nerwy potrafia zamienic fizycznie zdrowego czlowieka we wrak...niestety.
  20. George czyli nic zlego z twoja przysadka sie nie dzieje Hmmm, chyba sama powroce do tych treningow relaksacyjnych. Pol roku temu chodzilam do tzw. psychosomatycznego fizjoterapeuty, ktory uczyl mnie roznych technik relaksacyjnych, oddechu itp.
  21. Agasaya czyli spedzisz swieta na oddziale ???? anka000 u mnie tez dzis krupnik Ja zawsze gotuje wszystko razem. Daje pol szklanki kaszy na 2 litry wody i zawsze wychodzi OK. jasaw oj jak ja tesknie za obiadami mojej mamy Niestety mieszkam 1300 km od mojego rodzinnego domu, wiec nie mam szans na takie rarytasy...a szkoda, bo baaardzo nie lubie gotowac..
  22. Odpukac zaczal sie lepiej niz wczorajszy i miejmy nadzieje, ze tak zostanie Thazek mam nadzieje, ze z kuzynka wszystko OK.
  23. aredhel ja mam to samo, paniczny lek przed badaniami. Oczekiwanie na wyniki wykancza mnie zawsze psychicznie i fizycznie Panicznie boje sie, ze gdyby cos tam wykryli to nie dam sobie rady z choroba, zalamie sie itp. Dlatego doskonale rozumiem twoje obawy. No ale skoro juz masz to skierowanie i czekalas dwa miesiace na ten rezonans to go zrob. W koncu nie da sie w nieskonczonosc unikac badan. Trza sie przemoc i wziac byka za rogi Hmmm, obym te slowa potrafila zastosowac w stosunku do siebie W kazdym razie zycze duzo odwagi Wynik na pewno bedzie OK
  24. Ardash

    Filmy i seriale

    According to Jim, My wife and kids, The middle
  25. sekretladykkk super, ze potrafisz w taki sposob wyrazic swoje uczucia. Ja probowalam kiedys tak po prostu opisac to, co czuje, wyrzucic z siebie niektore rzeczy, ale jakos mi to nie wychodzilo. anka00 tez masz tak, ze kiedy ta trzesawka juz ustapi to czujesz sie tak jakbys przerzucila 4 tony wegla??? Ja tak wlasnie mam...ten stan potrafi mnie trzymac przez wieksza czesc dnia, a kiedy w koncu ustepuje (zwykle po zazyciu Hydroxyziny lub jakis ziolowych medykamentow) to czuje sie jakby ktos mnie przerzul i wyplul Mightman calkiem mozliwe, bo podobno wiekszosc naszej populacji jest zagrzybiona Pociesz sie, ze jesli nawet to na to sie nie umiera, tylko podobno odgrzybic sie jest trudno...
×