Skocz do zawartości
Nerwica.com

qqq88

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez qqq88

  1. Szczerze mówiąc to nie wiem, ale ogólnie nie paliłem dużo, 1 raz paliłem w gimnazjum no i w tym okresie było tego na pewno kilkadziesiąt razy, po prostu nie pamiętam ile i jak często, to było dawno temu, ale jestem przekonany, że dzięki temu właśnie mam nerwicę i fobię. Właśnie gdy chodziłem do gimnazjum zacząłem mieć nerwicę i fobie. Po gimnazjum była przerwa kilkuletnia. Później czasami się zdarzyło, ale było to tylko sporadycznie.
  2. To było 10 lat temu, byłem młody i głupi cóż mogę więcej powiedzieć. Maryśkę paliłem ostatni raz 2 miechy temu i definitywnie więcej tego g... nie tknę, mam po niej takie "schizy" że szkoda gadać. Tak właśnie próbuję "rozkminić" skąd mi się to wszystko wzięło i wychodzi na to, że od tej marihuany mi się tak pop%@#% we łbie...
  3. Witam. Chciałbym zapytać, czy palenie marihuany lub wąchanie kleju (to drugie zdarzyło mi się KILKA razy!) może wywołać nerwice, fobie?
  4. Macie rację, po co pakować się w narkomanię, jak mówiłem amfę brałem kilka razy, tak dokładnie - 5, owszem spodobało mi się, ostatni raz wziąłem przed przyjazdem na uczelnię to było świetnie, a tak na trzeźwo to cały zdenerwowany, nerwowe tiki, ręce mi latają, ledwo kanapkę mogę zjeść na przerwie. Od 2 tygodni jestem czysty i postaram się żeby tak zostało. Z alkoholem natomiast problemu nie mam żadnego bo ile ja wypiję w ciągu miesiąca 2-8 piw xD Dziś mi już nieco lepiej, do psychiatry nie pójdę, cholernie boję się rozmowy, a ja chyba nie potrafiłbym z nim porozmawiać sensownie, na samą myśl o takiej kilkunasto-kilkudziesięcio minutowej rozmowie to ogarnia mnie strach i raczej nic z tego nie wyjdzie...
  5. Mam zamiar wybrać się do psychiatry, ale pewnie ostatecznie nie pójdę tam jak zwykle... ale chciałbym zapytać jeśli zostaną mi przypisane jakieś leki to jak to się będzie miało do alkoholu i amfetaminy? No wiadomo żeby nie łączyć antydepresantów z alkoholem i narkotykami, ale jak będę musiał je brać przez jakiś okres czasu to w ogóle w czasie przyjmowania leków miałbym zrezygnować z alkoholu i speeda? Może głupie pytanie zadaję, ale pytam bo nie wiem, nie byłem nigdy u psychiatry, o alkohol mógłbym jeszcze zapytać psychiatrę, ale amfetaminę już nie, pomyślałby, że jakiś ćpun ze mnie czy co, a to wcale tak nie jest, brałem to tylko kilka razy i świetnie się po tym czułem - zero stresu, zero nerwów, zero lęków - sam spokój i świetne samopoczucie.
×