Skocz do zawartości
Nerwica.com

kasiulka997

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kasiulka997

  1. kasiulka997

    Witam Wszystkich

    Zaczeło się od tego iż rok temu okazało się że mam nowotwór macicy. Odrazu dostałam skierowanie na operację. I się zaczeło.... lęk przed smiercią tak był silny że nie mogłam odpedzić się od tych mysli. Operacje udała się ale mysli pozostały. Najpierw bardzo duzo o tym myslałam,że umrę,potem cokolwiek mnie zabolała to odrazu kojarzyłam to ze smiercią swoja. Raz było u mnie pogotowie i wtedy dostałam pierwszego ataku i przy tym strasznej paniki. Pogotowie stwierdziło że to na tle nerwowym i zebym udała się do psychiatry. Oczywiście poszłam. Dostałam leki,brałam,potem kazano mi je odstawic i odstawiłam. Teraz od jakiś 2 mies wróciło.... Ataki są lecz jak mnie łapia to aby nie wpaśc w panikę to mówię sama do sienie- Kaska spokojnie,oddychaj zaraz ci przejdzie to tylko atak od tego sie nie umiera... Mam kołatania serca,mało nie wyskoczy mi z klatki piersiowej,drżenie rak i nóg,cięzki oddech. Tym razem przepisano mi Asertin 50 i do tego Cloranxen 5 mg. Tak to się u mnie wszystko zaczęło
  2. kasiulka997

    Witam Wszystkich

    Wiatm wszystkich. Cieszę się że mogę do was dołączyć i wymieniać się poglądami,korzystać z porad i rozmawiać. Na nerwicę lekową choruję od roku.Stany miewam różne od tych które są do zniesienia poprzez te które odbierają mi chęć do zycia. Leczę się u psychiatry który tydzień temu przepisał mi leki ASERTIN 50. Choroba ta jest dla mnie okropną męczarnią,ale wiem że nie mogę się jej poddać i walczę ile tylko mam sił w sobie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i bardzo się cieszę że mogłam do was dołączyc.
×