Nie zgadzam się z tym. Pod względem szans na poderwanie laski która nam się podoba wygląd właśnie odgrywa kluczową rolę. W wyglądzie faceta można wyróżnić 3 najistotniejsze elementy: twarz, wzrost, budowa ciała, oprócz tego wazny jest też ubiór, ale chcę się skupić na tych 3 elementach. Jeśli któryś z tych 3 elementów jest u faceta na minus, to trzeba to nadrobić jakimś plusem, np. facet jest niski, to żeby to nadrobić musi mieć albo boskie ciało albo być przystojniakiem. Jeśli ktoś jest zarówno niski, brzydki jak i kiepsko zbudowany, to nie ma żadnych szans na związek ze śliczną dziewczyną choćby nie wiem jaki miał charakter. Na potwierdzenie mocih słów dam kilka przykładów i napiszę, czy znam takie pary czy nie.
Pary w których kobieta jest atrakcyjna i :
- facet jest niski, ale nadrabia przystojnością- znam takie pary;
- facet jest wysoki, ale urodą nie grzeszy- znam takie pary;
- facet jest niski, niezbyt przystojny, ale za to imponuje sylwetką- znam takie pary;
- facet jest niski, nieatrakcyjny, nie za dobrze zbudowany- nie znam ANI JEDNEJ takiej pary.
Wszyscy moi niscy, nieatrakcyjni, nie za dobrze zbudowani koledzy są sami albo mają paskudne dziewczyny. Zbieg okoliczności? Nie sądzę szczególnie, że większość z nich ma dobry charakter.
zapomniałaś jeszcze dodać o portfelu
nie chcę mi się tego komentować, bo znwou zacznie się 10 stron teorii, a to chyba nie jest odopowiedni temat.