
smietanka
Użytkownik-
Postów
33 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez smietanka
-
Kilka pytań nt związków
smietanka odpowiedział(a) na Sean1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
a tam male lizansko po szyjce nikomu nie zaszkodzilo -
Kilka pytań nt związków
smietanka odpowiedział(a) na Sean1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
ale ja ni jestem facetem ee i chyba to podchodzi pod kazirodztwo te moje lizanie -
Kilka pytań nt związków
smietanka odpowiedział(a) na Sean1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
tak jak ja? czy moze bardziej brutalnie? -
Kilka pytań nt związków
smietanka odpowiedział(a) na Sean1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ale zaraz ci trzepne po łbie Człowieczku ale tak porzadnie i czyms ciezkim -
DEPRESJA/Nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy się nie całowałe
smietanka odpowiedział(a) na kris18 temat w Depresja i CHAD
Dac ci buzi czlowieczku? :) :* z masz teraz mozesz smialo mowic ze sie calowales z dziewczyna -
I to chyba blad Korbus bo wlasnie takie male przyjemnosci daja radosc zycia, ja staram sie cieszyc chodzby nawet tym ze jest sloneczny dzien i polecam ksiazke Pollyanne :) postaraj sie Korbus nie pomijac tych drobnostek, chociazby usmiech obcej osoby na ulicy :)
-
Korbus nie zamykaj sie az tak w sobie, to tylko pozory ze inni ludzie sa beztroscy, oni tez maja problemy i klopoty ale wiekszosc z nich radzi sobie jako tako z tym. Zaraz pewnie mi ktos napisze ze nie wiem co ja pisze i ze nie rozumiem problemu ale mysle Korbus (wybacz jak sie pomyle), ze stracilas umiejetnosc cieszenia sie drobnymi rzeczami i delektowania sie nimi.
-
a ja lubie ta piosenke w wersji oryginalnej :) jak gra ATB
-
na wykasowanie pamieci albo na cofniecie czasu
-
nie martw sie ja tez sie slabo tu odnajduje ale to juz moja wina bo ja sie juz gubie we wszystkim co robie
-
że też tęsknię i nie potrafię sobie z tą tęsknotą poradzić...
-
dla samego siebie jest ciezko niestety..bo cale zycie sama ze soba nie chce byc ale na to sie zapowiada chyba wszystko to co moglabym komus ofiarowac jest g.. warte
-
Zyje by cos z siebie dac, a nie tylko egzystowac. Nie zyje dla innych dla siebie ale chce zyc z kims.
-
Jak mam lubic siebie skoro inni mnie nie lubia? Daje im siebie a oni to odrzucaja to. Wiec wychodzi na to, że ze mna cos jest nie tak, to na co mam sie lubic?
-
nic innego nie moge zrobic no i masz jeszcze :*
-
Dlaczego? Jest tak zle?
-
Dlaczego Korba tak brutalnie?
-
a nie gorsza jest zdrada przyjaciol?
-
hahaha ot porownal :)
-
Jezeli chodzi o wolny zwiazek to wszystko zalezy od tego jak sie dogadali partnerzy. jezeli spotykamy sie tylko na stopkie kolezenskiej a od czasu do czasu sexik i nie mamy siebie na wylacznosc to tu juz nie ma mowy o zdradach. jest wolna amreykanka
-
Ka_Po mysle ze chyba od tego powinno sie zaczac, czy zdrada emocjonalna czy fizyczna.
-
Ka_Po jasne ze ma nietwierdze ze nie :) bo sa pary gdzie sie wybaczylo zdrade prawda? ale jezeli mam zyc w chorym zwiazku nie ufajac nie wierzac to lepiej to zakonczyc. ale prawde mowiac lepiej nie zdradzac. chociaz tutaj tez mozna powiedziec ze mogly byc rozne powody do zdrady niekoniecznie chec samego sexu.
-
ogolnie rzecz biorąc zdrada to glupota. skoro się kogoś ma i się kocha to po co zdradzać? nawet tzw brak uczuć w związku nie jest żadnym powodem do zdrady. lepiej zostawić kogoś bo czegoś nam brakuje niż zranić okazując brak szacunku jakim jest zdrada
-
kiedyś zdrady też były powszechne tylko bardziej uważano na pozory. póki się nie afiszowało z kochankiem/kochanką to było w porządku
-
Chciałabym nauczyć się nie przeżywać tak bardzo swoich porażek. Nie załamywać się kiedy świat wali się na głowę, tylko walczyć o to żeby następnym razem było lepiej.