Skocz do zawartości
Nerwica.com

efka83

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia efka83

  1. efka83

    Niska samoocena

    Yoanna! dziekuje za to to miłe słowa,mysle ze zupelnie traicznie nie jest bo gdyby było mialam bymodwage zeby skonczyc. taka niska samoocena spowodowała u mnie depresje,zawzse ja mialam nawet jak schudłam 25 kgbylam niby super laską pewna siebie ładną itp. potem chorobliwa zazdrosc o chłopaka,nie dostanie sie na wymarzone studia i koniec od roku tkwie w próżni,denerwuej sie mocno wsyztskim,wali mi serce i nie moge sie skupić,teraz czekam na te ostatnia szanse... nigdy nie bede tak ładna jak wsyztskie laski kazda bedzie zawzse łądniejsza ode mnie w ogole wsyztskim dziekuje,poczułam ze ktos mnie rozumie i ze nie przesadzam z niby banalnymi problemami,dzieki
  2. efka83

    Niska samoocena

    czekam na wizyte do lekarza,na talefon i juz nie moge,nie radze sobie totalnie,kolejny dzine w pracy jutro napawa mnie lękiem,gdybym tylko mogła nie iść,nie radze sobie z niską samoocene a to wpływa na kazdy aspekt mojego zycia,nie moge sie uczyc bo sie nie moge skupic,kazda porazka napawa mnie przygnebieniem,moje lęki mnie ograniczają,jak myslec pozytywniej,wszyscy mnie drażnią,jak komentują cokolwiek co dotyczy mnie złosci mnie to dziisjan ie wytryzmalam i sie poryczałam,jest mi trudno niesamowicie, a mialam zupelnie inne zycie:(
  3. wiem czasami dobrze napisac to przynosi troche ulgi.ciesze sie ze nie jestem nienormalna,wiem ze to jakies problem sa nerwicowe ale kiedys umialam sobie z nimi radzic teraz juz nie. a skąd jestes kolezanko? [ Dodano: Pon Sty 01, 2007 4:44 pm ] juz widze,wrocław [ Dodano: Pon Sty 01, 2007 7:17 pm ] wiecie co to nie jest tak łatwo powiedziec shucdnij zmien cos przeciez oto ci chodzi,tutaj najbaradziej chodzi o myslenie i o postrzeganie pewnych spraw.jak shucdłam 25 kg mialam motywacje-byl nim facet to byla niesamowicie silna motywacja -myslałąm wtedy ze wsyztskiego moje problemy wynikaja z tego ze jestem gruba.schudłam totalnie sie zmieniłam,nikt mnie nie poznawal(z tym dla kogo to robiłam nie wyszlo) bylam pewna siebie,ale i tak czulam sie nie dokonca atrakcyjna i tak mialam niska samoocene. teraz przytyłam i nie potrafie schudnac,nie zrobie tego dla kogos a dla siebie?po co skoro i tak jestem nikim i nic nie potrafie,tak ciezko uwierzyc mi w siebie...
  4. tu nowa! wielkopolska pyrka:-)
  5. chyba nawet sie tutaj boje pisać...nawet ta anonimowość moze byc przerażajaca. nawet nie wiem od czego zaczac,moze najlepiej od poczatku.czuje sie fatalnie najchetnieij tu chcialabymaby mnie tu w oogle nie bylo ale nie mam wystarczająco duzej odwagi. jestem gruba,brzydka,nic nie potrafie ciagle ktos mi mowi co mam robic,nie znosze krytyki,nie potrafie poradzic sobi z zazdroscią.O kazda dziewczyne jestem zazdrosna,moja niska samoocena juz chyba nizsza byc nie moze. W liceum bylam nikim specjalnym dzieczyna z nadwaga z czerownymi krotkimi włosami- jako grubiutka panienka mialam zawzse poczucie humoru probowałąm chyba tym zjednawac sobie przyjaciol,az do czasu kiedy sie nie zakochałam,-z reszta w facecie ktorego tak na prawdenie znałam-schudłam 25 kg dla nie go(zamiast dla siebie)! i chyba od tego czasu zaczeły sie moje problemy,od czasu schudniecia mineło troche czasu teraz przytyłam ponownie nie wyglądam jak kiedys ale czuje sie duzo gorzej,nie akceptuje sie,objadam sie aby ukryc poczucie winy,wsyztskiego sie boje,kazde wyjscie na ulice sprawia mi przykrosc,do pracy chodze jak na scięcie,mam lęki,czesto robie sie czerwona w wyiku tego ze sie denerwuje,wali mi serce i ciagle czuje niepokoj,do tego dolegliwosci jelita drazliwego,wszytsko jest przeciw mnie. nie dostalam sie na wymarzone studia(medycyna)4 razy probowalam, i swiat sie zawalił.nie schudne bo wiem ze ot nie zmieni tego ze mam niska samoocen to musze zmienic w głowie alenie potrafie:( nie marzeczy ktora sprawiała mi pzyjemnosc,wszytsko mnei drażni i jestem bardzo nerwowa,gdyby ktos zaoferował mi jakąs bezludna wyspe chetnie skorzystam.... waham sie nawet czy te wypociny wysyłac...a spróbuje...
×