Skocz do zawartości
Nerwica.com

okpol1006

Użytkownik
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez okpol1006

  1. za 1,5h taxi i jade na lotnisko... póki co jest lepiej niż myślałem, możliwe że xanax się przyda tylko podczas drugiego lotu :)
  2. O 6 rano jutro lot i 19h męczarni... trzymajcie kciuki! Dobrze że się chociaż dobrze czuje póki co, nie mam lęku o dziwo. Pakuje się.
  3. O kardiologu chyba już tu gdzieś pisałem, wziął 135zł, zobaczył moje EKG z przed pół roku które przyniosłem i stwierdził że mam blok prawej odnogi pęczka Hisa, co nie jest tragiczne. Aaaa i osłuchał mnie... I powiedział że serce wali jak dzwon. Nie zrobił echa serca, mimo że miał przyrząd, a ja mu powiedziałem że kilka lat temu wykryto u mnie niedomykalność jakąś podczas ECHO, ale to było koło 2005r więc nie za bardzo pamiętam o co chodziło, bo kazał tylko brać magnez. I jeszcze koło 2003r też w szpitalu coś wykryli na ECHO ale wtedy to w ogóle tylko wspomnieli o tym, nic nie kazali robić. W ogóle od 1997 do 2006 trenowałem ciężko pływanie a później lekkoatletyke, zazwyczaj 2 treningi dziennie, bywały ciężkie jak cholera.
  4. Jak w temacie, czy ktoś wie z pewnych źródeł czy wady zastawki mogą powodować objawy nerwicy, tzn. kłucia w klatce w jednym miejscu, napady gorąca, problemy z oddechem, duszności? Lub jakieś inne ?
  5. A ja się dziś troche lotem denerwowałem który mnie czeka w niedziele. Poza tym bez większych spraw, tylko jak wyszedłem to oczywiście uczucie jakbym pił :)
  6. Dziwne uczucia w kolanach jakby same się zginały, napady paniki i duszności w pojazdach, nieprzespane noce bo się budzę kilkanaście razy... ale sny miewam, często koszmary delikatne stylu że walczę z obcymi istotami albo że uciekam przed kimś. Do tego uczucie lęki w ciągu dnia, zwłaszcza gdy wyjde na dwór. Oraz czuje jakbym był podchmielony gdy chodzę. Ataki wyglądają tak, że gorąco mi na twarzy się robi. Serca już nawet nie sprawdzam...
  7. A ma ktoś tak że jest ok, siedzi sobie lub leży i nagle jest takie dziwne uczucie: nagłe uczucie gorące w środku klatki piersiowej, w okolicach serca, i dosłownie przez sekunde uczucie jakby się coś połykało, lekkie duszenie, jakby miało wylecieć serducho. I po chwili to mija.
  8. Ja poruszyłem ten temat dlatego, że gdy się przyznałem, to większość mi nie wierzy, ba! Rodzice twierdzą że udaje aby uciec od pracy i uczelni (którą i tak zdaje cały czas). Znajomi którzy wiedzą, przytakują, bo nie widać nic po mnie... Jak im mówie że mam to, to słuchają, a potem znów proponują rzeczy które dobrze wiedzą że nie mogę robić. A jeszcze inni, rozpowiadają dalej że ja udaje, że widzieli się ze mną i że wszystko ok ze mną.
  9. Jedno mnie zadziwia - jest nas tyle nerwicowców, a żaden z moich znajomych tego nie ma, a przynajmniej nie okazuje ani o tym nie mówi. Ja się z tym nie ukrywam. Kolejna sprawa, ciekawe ile osób z nerwicą mijamy w ciągu dnia, na ulicy, w autobusie... które też strasznie przeżywają a wyglądają normalnie jak cała reszta obcych ludzi dookoła.
  10. Zapomniałem linku dodać, fakt nadrabiam poniżej http://www.youtube.com/watch?v=cBFBZb-B3Vo
  11. Niestety? Ja przynajmniej wychodzę, jeżdżę na uczelnie bo muszę. I gdyby to nie była Warszawa to bym nie jeździł, gdyż tylko tramwaje wchodzą w rachubę gdyż nie stoją w korkach i można prawie zawsze wyjść.
  12. No na żywca od listopada 2010 czyli odkąd pewnej nocy o 1:00 po obejrzeniu wzruszającego filmu, dostałem ataku pierwszego (brak tchu, walenie serca, uczucie gorąca) i telefon na pogotowie. Babka mi przemówiła przez słuchawke że nic mi nie jest, żebym NO-SPA wziął. Od tamtej pory jedyne co wziąłem to nervosol ze 3 razy. Mały efekt. Tak, słyszałem. Pewien mnich tybetański stwierdził że mu duszno i otworzył drzwi awaryjne podczas startu. Z tego co słyszałem było to na pasie startowym gdy samolot miał się zaraz rozpędzać. Drink? Na 13 godzinny lot? Musiałbym wypić 3-4 szklanki, i tak by pomogło na 6-8h a potem kac by mnie podwójnie zniszczył. -- 26 lip 2011, 22:28 -- Jakby ktoś miał lecieć, to śmiało można do mnie pisać. Przeżyłem to, 19h lotu i czekania na lotniskach.
  13. Dominika92 widzę jesteś z Warszawy :) będzie dobrze, ale czy z tym siedzeniem rok w domu mówisz dosłownie?
  14. Atak paniki może doprowadzić do tego że się będzie chciało wyjść za wszelką cene (walenie w okna, próba otwarcia wyjścia awaryjnego) więc wiesz... A pisałem chyba już że Xanaxu jeszcze ani razu nie wziąłem. Zresztą żadnego leku o takim działaniu. Jestem dobrej myśli.
  15. Nie, popracować miesiąc. Rodzice tam są od 2 lat wraz z moją siostrą. No i pozwiedzać też.
  16. Lot jest 10 lipca, wylot o 6:05 , o 8:10 jestem w Amsterdamie, i tak wejde na neta i napewno coś napisze w tym temacie żeby było mi raźniej! Następnie o 12:30 drugi samolot i w Limie będe o 01:30 czasu Polskiego, a tam będzie 18:30
  17. Może to śmieszne ale kilka razy podczas ataku, czy to w trakcie, czy tuż przed, kiedy już myśli robiły swoje, niechcący walnąłem kolanem o kant stołu, lub palcem u stopy o róg ściany... i wiecie, tak mnie napiep***ało że w mig mijało wszystko związane z nerwicą! Taki fajny ból, bo chwilowy, nieszkodzący, a ratował od nerwicy. Napisałem o tym teraz bo właśnie się walnąłem kolanem ;] mało tego, po tym uderzeniu przechodzi na kilka godzin.
  18. Dziś odkryłem taki filmik, który oglądam (tzn słucham), ale chodzi w nim o muzykę, o dziwo uspokaja! Jeśli ktoś wie co to za nuta to proszę o odpowiedź :)
  19. Dla mnie każde miejsce jest duszne dzięki nerwicy, każde, z którego nie można swobodnie wyjść. -- 04 lip 2011, 22:10 -- Zaczynam się oswajać, dzięki Bogu że jest youtube :)
  20. Ostatnio awaryjnie lądował samolot bo pijany polak coś odwalał... Atak paniki jest podobny BialyLatawiec dzięki, zabieram się za czytanie. Samego lotu się boje, ale bardziej tego czekania samemu w dusznej poczekalni, nigdzie chyba nie ma wyjścia na powietrze świeże, bo jak się już wyjdzie z lotniska to się nie wchodzi z powrotem podczas przesiadek. leon21 katastrofy się nie boje, ale tej zamkniętej puszki... linka, ciekawy pomysł z toaletą, może jeszcze nacisne spłuczke i będe wdychał powietrze z otwartej dziurki (jeśli to w ogóle bezpośrednio na zewnątrz leci). Spotkałem się z przypadkiem, że załoga była kompletnie zaskoczona atakiem i nie wiedziała co zrobić, w końcu obezwładnili tego kogoś. Było to gdy miałem 12 lat i jeszcze kochałem latać bo nie myślałem o sprawach życiowych oraz nie miałem nerwicy Liczę na XANAX, mimo że jeszcze ani razu go nie wziąłem.
  21. I tak nie jestem aż tak źle nastawiony. Jak ja w autobusie mam napady duszności i fale gorąca i musze wysiąść... z samolotu nie wysiąde. Mam nadzieje odpisze ktoś kto przebył taką podróż z nerwicą.
  22. Witam, Czy jest tu ktoś kto leciał ponad 10 godzin jeden lot? W sensie 10 w jednym samolocie, przy czym miał nerwice lękową... Czy jest możliwość że XANAX nie pomoże i się wpadnie w panike? A co za tym idzie awaryjne lądowanie i ogromne kłopoty... Lecę 2h do Amsterdamu, tam 4h sam czekam na kolejny samolot, co mnie też przeraża, no i 13h do Peru w jednym samolocie... co mnie bardzo przeraża bo odkąd mam nerwice to nie latałem. Wylot już 10 lipca...
  23. Wlasnie jade na uczelnie na 2 poprawki i zlapalo mnie. Ledwo wsiadlem do tramwaju. Nie wiem jak to napisze nawet jesli dojade... Cisnienie pewnie skoczylo ehhh
  24. Skąd ja to znam... najgorzej się tłumaczyć wykładowcom... robią miny jakbym kosmitą był! A gdyby ich to spotkało...
  25. Ja mam nerwice lękową, i podczas ataku mam 180/110. A po 2h mam 125/85. Tętno od 70 do 80
×