biorę asentrę od ok10 dni... jak na razie jestem zadowolona, początkowo byłam senna ale to przeszło:) teraz dokucza mi tylko szczękościsk dziwne uczucie... zwłaszcza w nocy, rano zęby bolą ze nie mogę zjeść kanapki. Ale mam nadzieje ze i to przejdzie... wcześniej brałam mirzaten, po którym miałam ataki opychania sie jedzeniem przez co w ciągu 3 mcy przytyłam 7 kg co też źle wpłynęło na moje samopoczucie. teraz po asetrze nie chce mi się jeść :) nastrój też mam dobry oby tak dalej