To mój pierwszy post, więc na początek: witam wszystkich . Trafiłem na to forum przez przypadek szukając w necie psychologa i przeglądając informacje o depresji. Ostatnio (od jakiś kilku miesięcy) mam dosyć mocne spadki nastrojów, a kilka dni temu stwierdziłem, że coś z tym trzeba pilnie zrobić. Czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że jestem przypadkiem dosyć nietypowym, gdyż jeszcze niedawno całkiem nieźle się czułem i pamiętam jeszcze jak potrafi być w życiu super. Jestem przekonany (jakkolwiek zabrzmi to banalnie), że i Was drodzy "współforumowicze" czeka jeszcze wiele cudownych chwil w życiu, mimo iż ciężko sobie to teraz wyobrazić. Co do "jęczenia" to zapewniam Was, że jest to bardzo wskazane. Teraz wydaje mi się, że moje obecne samopoczucie wynika m.in. z tego, że nie robiłem tego całe lata, że wiele rzeczy gdzieś spychałem. Najśmieszniejszym jest jednak to, że kiedy postanowiłem to uczynić nie mam za bardzo komu Jeszcze do niedawna wydawało mi się czymś śmiesznym żalić się komuś w internecie. Kiedy jednak poczytałem forum zrozumiałem, że są tu tacy sami ludzie jak ja, ze swoimi smutkami i problemami. Teraz tak nie uważam, więc teraz przyłączam się do Was, bo czuję się fatalnie, ale mocno wierzę, że to się zmieni. Czego i Wam życzę. Pozdrawiam