Skocz do zawartości
Nerwica.com

Grzegorz On

Użytkownik
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzegorz On

  1. Szarlatana można poznać po tym, że karze medytować, NIE WOLNO MEDYTOWAĆ osobom z zaburzeniami osobowości, w depresji itd, powoduje to tylko pogłębienie stanu depresji. Medytacja może być wykonywana tylko w stanie równowagi psychicznej. Osho był mistrzem dla bogatych, wywodził się ze społeczeństwa kastowego i najniższa kasta go nie interesowała. Medytacja otwiera na sferę duchową, będąc w niskiej wibracji przyciągamy niskie wibracje, czyli demoniczne, opętujące i żywiące się nieświadomym biedakiem... - to wytłumaczenie mistyczne :) Jakiś osobnik zachłysnął się pseudomądrością guru i szerzy wirusa... fuj!!
  2. W terapii tańcem jako metodzie holistycznej wychodzi się z założenia, że ciało, umysł i dusza dążą do harmonii, a umiejętnie pobudzone osiągają ją bardzo szybko! Masz sposób, dlaczego nie korzystasz?
  3. Grzegorz On

    Korba

    Pewne rzeczy trzeba odkopać by zrozumieć: [videoyoutube=V_eOmvM-4zc]Heavy[/videoyoutube]
  4. Topielico - cytujący przedstawiając owe zdanie musi się z nim zgadzać, skoro to na końcu zaakcentował pozytywnie miast negatywnie
  5. Następni sprzedawcy NICZEGO - pewnie po kursie NLP wierzący bezsprzecznie w to, że krokiem do ich celów jest namówienie innych do tego żeby uważali że odkryli amerykę. Tytuł posta powinien brzmieć: Daj nam się wzbogacić na TOBIE, to tylko trzy setki To idealny moment na zmiany Nie czekaj, zapisy już trwają, przyjdź i przekonaj się PREZENT – przewidziany dla każdego uczestnika Już biegnę !!
  6. Cóż, pozostaje jak codzień położyć się z mężem w łóżku, złapać go za jaja i powiedzieć: gdybyś zagrał mi serenadę pod oknem w nocy chyba bym znów znalazła trochę radości w życiu.... może by się nawiązała chociaż rozmowa
  7. Nic dziwnego że masz depresję jak masz pretensje do kogoś, w kogo nie wierzysz. Nie obrażaj Boga, wedle powszechnie panującej religii człowiek ma wolną wolę, gdyby staruszek na tronie postanowił nie pokazywać, śmierci i wpływać na twoje życie, chronić cię pod parasolkiem, to czułbyś gorszy niedowład egzystencjonalny niż w depresji. Nie widzisz, że twoje myślenie nie ma sensu? Chcesz by twoim życiem kierował bożek? A Ty od czego masz mózg? Od narzekania, że ktoś nie rozumie cię? Masz mózg od tego, by myśleć, żaden Sekret o prawie obciągania ani sztucznie uśmiechający pan w fotelu ci nie pomoże. Sam jesteś zje**** a nie Stwórca, uczucia są cudownym mechanizmem dającym barwy życiu, do odczuwania całego spektrum istnienia, życie nie składa się tylko z cieszenia pały non stop.
  8. Jesteśmy w dziale Medycyna niekonwencjonalna, więc możemy sobie popuścić wodze "podobno" Nie wierzysz w powodzenie leczenia w każdym przypadku? Na tym forum jest tysiące dowodów na nieskuteczność współczesnego leczenia
  9. Nie, podobno zakonnicy mieli lepsze wyniki niż psycholodzy ówcześni, do każdego zakonnik podchodził indywidualnie, nakazywał nabierania siły i wiary w siebie... nie pobierali opłat, nie mieli tabletek, nie mieli interesu w szukaniu klientów...
  10. Nie chodzi o to, że magia pomaga, magia to pewnego rodzaju złudzenie dające poczucie MOCY. Żeby stanąć oko w oko z tkzw "diabłem" powiedzmy sobą i swoimi słabościami, trzeba się jakimiś sztuczkami posługiwać, takie sztuczki mam wrażenie psychiatrzy tworzą... kiedyś służyła do tego religia, chyba wiadomym jest, ze kiedyś zanim nie było psychologów, chorymi sfery mentalnej zajmowały się klasztory...
  11. Lepiej jest się bać diabła, unikać, twierdzić że nie istnieje, czy spojrzeć mu w oczy i kopnąć w tyłek?
  12. Mnie skłoniła ciekawość i myślałem że jestem mocny, wtedy doznałem na własnej skórze "starej szkoły psychomanipulacji" i jak można manipulować człowiekiem łatwo... NLPiści to cieniaki przy takich starych "Babach" Prawda - jak ktoś nie poznał sprawy dogłębniej, nie może jej od razu wykpiwać...
  13. Muszę się przyznać, że też byłem u wróżki, ale zauważyłem ciekawą rzecz, mianowicie nie do końca pamiętam tuż po wyjściu od niej co mówiła, jak chciałem sobie przypomnieć, to coś mi tam świtało, jakby mnie "zaczarowała" pamiętam, że mówiła jakieś rzeczy, nietrafne, ale mam przekonanie, że mówiła wszystko trafnie... musiała znać jakieś sposoby manipulacji...
  14. Czym sie zajmuje ta muzykoterapia?
  15. No to masz problem, a najlepszym rozwiązaniem jego jest niestety uświadomienie sobie pewnej rzeczy, jeżeli sama nie zaczniesz uzupełniać swojej osobowości o te brakujące rzeczy, całe życie stracisz nad biadoleniem i użalaniem nad sobą, czego ci brakuje najbardziej?
  16. Ludzie różnie szukają, a magia daje im specyficzne poczucie siły, może nieco naciąganej, ale zawsze to poczucie jakieś... kite - a jaka to byłą wróżka? Wybaczcie zboczenie, mnie to interesuje
  17. Pytaliście o źródło filozofii tych bioenergoterapeutów? Egipt? Tybet, czy Australia? A może Ra, czy też prana?
  18. Jestem pogodnym i pozytywnie nastawionym do swego istnienia osobnikiem, choć wedle niektórych nie wyglądam, ale ludzie uważają, że ci co są pozytywni i pogodni muszą cieszyć "pałę" non stop i nie wiadomo z czego, szukając tylko czegoś śmiesznego. Ja taki pozytywny pałkarz nie jestem Po prostu podoba mi się życie. Choć czasem wyglądam jak posąg...
  19. Wicca, czarnoksięstwo, hermetyzm, i inne praktyki magiczne, próbował ktoś?
  20. Bardzo ciekawe, że na tym forum wszędzie wbija się w oczy książka Sekret pani Byrne, chorzy złapią się wszystkiego, nawet wytłumaczenia rzeczywistości za pomocą fizyki kwantowej, która ponoć ma wpływ na reakcje psychiczne, niesamowite... gdyby to była prawda, że myśli zmieniają rzeczywistość, to świat przestałby istnieć już dawno temu. Świat można zmienić, ale tylko ten w swojej puszcze na szyi, ale kwanty tego nie zrobią...
  21. Nie lubię Osza http://www.youtube.com/watch?v=rr9A0yzFEvc
  22. Witam :) Celinko Proponuję ci iść, ale tym razem zapytaj ją wprost, że ciekawi cię źródło jej mocy, oczywiście liczę na relacje :) Bardzo interesują mnie relacje ze spotkań z bioenergoterapeutami, jaki ma to wpływ na samopoczucie z biegiem czasu przede wszystkim, na przykład czy uzależniają... Poza tym łatwo po tym jak mówi o źródle taką osobę zdiagnozować, czy wciska kit, czy z czegoś korzysta, dla osoby która doświadczy osobiście tego, potem już podświadomie nie da się wykorzystać...
×