Skocz do zawartości
Nerwica.com

em.

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia em.

  1. em.

    [Warszawa] Nasza Stolica

    mam do Was prośbę. psychiatra wysłał mnie na terapie indywidualną. mam do wyboru OPTĘ, MOP i TOP. czy ktoś może mi cokoliwek powiedzieć na temat tych stowarzyszeń? byłabym bardzo widzięczna. pozdrawiam.
  2. mam chłopaka od niecałych dwóch miesięcy..i nerwice od dwóch lat...rozumie mnie, gdy mam swoje gorsze dni, jest cały czas przy mnie, pomaga, bardzo. potrzebuje człowieka takiego, jakim jest on. ale wciąż się boje. boje się, ze on tego nie wytrzyma. bo niby dlaczego nie mógłby sobie znaleźć kogoś bez tak idiotycznych problemów jak moje? możecie sobie mówić, "że to miłość, wszystko wytrzyma", ale to tylko człowiek, on też ma uczucia i swoją odporność..
  3. em.

    Cześć, może zadziała?

    też biore salipax. brałam juz dwa tygodnie ale odstawilam bo bardzo źle na mnie działał...wróciła autoagresja, obrzydzenie do siebie, niechęć do życia...teraz znowu mam go brać..:/
  4. 21 lutego mija miesiac od kiedy biore Stimuloton. pierwsze dwa tygodnie dawka wynosila 1 tabletke co wieczór, jednak pojawiła się znaczna większość środków ubocznych. mialam zapalenie oczu (tęczówek czy jak to tam się zwie). lęki były b ardzo uporczywe i znacznie większe niz poprzednio. czułam się bardzo źle. po dwóch tygodniach zmniejszono mi dawke z całej do połowy tabletki co wieczór. w środe mija drugi tydzien od kiedy biore po połówce i szczerze mówiąc nie widze zadnej różnicy. fakt, nie mam juz tak ogromnych źrenic, nie jestem juz tak pobudzona i nie moge wogole zasnąć (wcześniej spalam po 16 godzin). teraz jest wręcz przeciwnie. jestem cały czas zmęczona, mam wrażenie, ze wszystko mnie boli, powrócił ból żołądka, autoagresja i przygnębienie. mam wrażenie, ze to lek nie dla mnie. ale to chyba zalezy jzu od organizmu.
  5. słuchaj tu nie ma nad czym myśleć. jeżeli masz problem to działaj. nic sie samo nie zrobi. ja czułam, ze musze cos zrobić bo inaczej zwariuje. pojdziesz do lekarza I kontaltu i poprosisz o skierowanie. da Ci je albo nie. nie ma sie czego bać! nie martw sie!
  6. witam. mam podobny problem. mam 17 lat. moje problemy coraz bardziej mnie dręczyły, nie potrafiłam sobie z nimi poradzić a ze strony rodziców nie mogłam liczyć na jakąkolwiek pomoc - ignorują mnie gdy im mowie o tym, jak sie czuje. zaczęły sie bóle brzucha, głowy, trudne do zniesienia. były wizyty u gastrologa [bo oczywiscie według moich rodziców była to każda inna choroba od psychicznej], które nic nie dawały. On sam powiedział, ze to na tle nerwowym. Rodziców to nie przekonało. Minęło kilka miesięcy a moje problemy znów wróciły i postanowiłam sobie, ze teraz tak tego nie zostawie. Zgłosiłam sie do lekarza pierwszego kontaktu. Opowiedzialam jak sie czuje, jakie mam dolegliwości. Efekt? Dostałam skierowanie do psychiatry. Rodzicom wcale nie musialam o tym mowic. Ale powiedzialam, oczywiscie twierdzą, ze wizyta jest kompletnie niepotrzebna ale to ja o tym zadecyduje czy pójde czy nie. pójdę. Pamiętaj, ze to Twoje zdrowie i Twój komfort. jeżeli naprawde potrzebujesz pomocy to mozesz zrobić tak jak ja - zgłoś się do lekarza pierwszego kontaktu. życzę powodzenia.
  7. em.

    [Warszawa] Nasza Stolica

    a jeśli można spytać - skad masz taką opinię o Sobieskim? bo ja słyszłam wręcz przeciwną :/ sama nie mam zdania i dlatego tak ciężko jest mi sie zdecydować a chciałabym jak najszybciej z którąś się skontaktować..
  8. em.

    [Warszawa] Nasza Stolica

    Cześć. Chciałam Was poprosić o pomoc. Otóż mam skierowanie do psychiatry i nie wiem gdzie mam iść. Słyszałam dobre opinie o poradniach na Dzielnej i na Chełmskiej. Macie jakies własne zdanie? Prosze o pomoc bo ja musze cos ze sobą zrobić
×