To Ty masz w pracy na plecach wypisane magister - inżynier. U mnie w pracy w obecnych czasach inżynierowie pracują na stanowiskach robotniczych bo tylko potrzeba 1 prezesa i czterech dyrektorów.Większośc ludzi mysli że jak skończy studia to będzie od razu szefem - nie te czasy.Owszem kiedyś jak studia kończyli wybrańcy to tak było ale teraz studia są tak powszechne że zabrakłoby roboli i byliby sami dyrektorzy.Powiem jeszcze z własnego doświadczenia że na studiach często uczą rzeczy które w życiu codziennym mają się nijak do rzeczywistości.