Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lusinka

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lusinka

  1. Lusinka

    zamienniki

    Mam problem:P Moja pani doktor zapisała mi zoloft (tzn. biore go już jakieś pol roku) ale jak poszlam do apteki to pani zaproponowała mi tańszy lek, który jest niby identyczny tylko innej firmy czyli luxete. I ja kupiłam tą luxete, ale boje się brac, bo nie chce mi sie wierzyc że to ma identyczne dzialanie....a nie moge dodzwonic sie do moej pani doktor bo bedzie w pracy dopiero w czwartek:P A zoloft mi sie skończył...i nie wiem czy moge sobie tak sama podjąć decyzje i zacząć brac tą luxete...i czy nie bedzie problemów z powody parodniowej przerwy w braniu tabletek....:/ ehh.. Mam nadzieje że ktoś z Was swietnie sie zna na chemii:D Oczywiście przepraszam jeśli takie coś już było poruszane...nie mam czasu przeszukiwać całego forum..
  2. Szczerość Ja to mimo wszystko uważam za zaletę! A poza tym jestem otwarta i bezpośrednia, co też wielu ludzi sobie ceni! I dużo żartuje:)
  3. Hej! Ja jestem też z Bydgoszczy i od ponad roku chodzę do poradni na Sułkowskiego i do psychologa i do psychiatry! W sumie pani psychologi średnio mi pomaga:/ Sądziłam że po roku efekty bedą a nie ma!
  4. Jeżeli tu w tym temacie można tak po prostu opisać swoj dzień...to mój jak do tej pory wyglądał tak: Wstałam około 7 oczywiście lekko zestresowana nie wiadomo czym:/ Znowu też nie wiedziałam co zjeść na śniadanie, tzn. od pewnego czasu nie mam na nic ochoty! Coś tam zjadłam, bo trzeba, żeby nie paść! Poszłam do szkoły! W szkole bardzo wesoło, bo akurat obchodzimy dni szkoły i można było się pośmiać z nauczycieli i nie tylko! Także się rozluźniłam! Teraz jestem w domku i czekam aż rodzinka wróci (rodzice z pracy, siostra ze szkoły), bo ja tak nie lubie sama:P Nom i tyle...ciesze sie że już weekend:)
  5. Ja biore Zoloft 50mg od 4 dni ale po pół tabletki i na razie nie widze żadnych efektów ubocznych, któe by mi jakoś przeszkadzały, poza tym że nie mam ochoty jeść, ale nie wiem czy to przez to! Z tego co czytam wynika, że u mnie ta nerwica nie jest aż taka cięzka jak u Was! Ale też już mam tego dość...cholernie utrudnia życie! a wcześniej brałam Asentre przez około 8 msc, ale wielkiej różnicy nie poczułam!! Jeszcze mam pytanie! Czy ten lek ma takie działanie, że jakby zatrzymuje nerwice, czy kompletnie ją leczy...tzn. czy po odstawieniu np. po roku faktycznie czujecie się normalnie jak "kiedyś" ?
×