no chciałem wyjść pofocić trochę ale mi się nie chce,jaaa:P
no i mam smaka coś dobrago do szamania zrobić to też chyba do sklepu wyskocze.słaby ruch bo wszyscy na wybory poszli;)
no właśnie,gadka jest o tym socjalu którego de facto nie ma(zerwiesz sobie ścięgno na operacje czekasz kilka lat)ale płacimy jakby był.dokładnie,to biurokratyczne państwo w państwie które wysysa jak rak siły życiowe jest problemem.