Skocz do zawartości
Nerwica.com

Maleńka1526923864

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Maleńka1526923864

  1. Jakieś aktualne info?Czy jest sens jechać prywatnie?
  2. Czas oczekiwania na konsultację na Lenartowicza to 2 miesiące, po zakwalifikowaniu na grupową czeka się 6 miesięcy, indywidualna około 2 lat. Warto czekać na grupową, na indywidualną można nie doczekać ;) Smutna rzeczywistość jest taka że na nfz można trafić tylko cudem na dobrego lekarza. Mi pomogli dr Citkowska-Kisielewska i dr Siwek. Jak ktoś szuka pomocy to tylko prywatnie a sesje zaczynają się od 120 zł :/ Od siebie mogę polecić Centrum Dobrej Terapii ale i tam choć prywatnie terminy są kosmiczne.
  3. Jak najbardziej iść. Po wyjściu możesz zamieszkać w jakimś innym mieście i "zacząć nowy rozdział". Polecam 7F znam parę osób po nim i naprawdę czyni cuda. Nie masz nic do stracenia a możesz tylko zyskać nowego siebie.
  4. Po wielu latach leczenia z czystym sumieniem mogę polecić: dr Citkowska-Kisielewska, dr Siwek, dr Skalski, dr Grabski. Dwójka pierwszych leczyła mnie z dużymi sukcesami a kolejni są sprawdzeni przez znajomych. Jeśli chodzi o terapeutów najbardziej pomógł mi dr Mączka i mgr Legierski,niestety przyjmują tylko prywatnie ale warto. Ogólnie dobrzy specjaliści przyjmują w Centrum Dobrej Terapii na Miłkowskiego,ceny standardowe jak na Krk 120-150zł za wizytę.
  5. Maleńka1526923864

    [Kraków]

    Dla mnie czwartek też jest ok!
  6. Maleńka1526923864

    [Kraków]

    Dajcie datę konkretną i nie pitolcie elaboratów
  7. Panuje taka opinia ale to jest mit. Można osobiście się przejść do rejestracji i zapytać jak sprawa wygląda albo podejść do ordynatora-dr Siwka. Skierowanie normalne,od psychiatry prowadzącego. Jakie są terminy ciężko mi powiedzieć-ja trafiłam w trybie pilnym,miałam wpisane myśli samobójcze. Oddział jak najbardziej polecam,codzienne rozmowy ze swoim lekarzem prowadzącym,konkretna psychoterapia grupowa chyba 3 razy w tygodniu z tego co pamiętam. Codziennie rano obchód-za każdym razem w innym składzie. Konkretnie zajmują się każdym pacjentem.Standardowo pobyt trwa trzy tygodnie. Polecam z czystym sumieniem,mnie wyciągnęli z ciężkiej depresji.
  8. Ja dostawałam paragony a potem wyczytałam w necie,że posiadając stopień niepełnosprawności można odpisać terapię od podatku (wysyła się zapytanie o to do swojego urzędu skarbowego).Warunkiem jest posiadanie faktury.Poprosiłam o taką w recepcji u terapeuty i teraz co miesiąc dostaję. Mój terapeuta przyjmuje w ośrodku terapii,jest tam wielu lekarzy.
  9. guernone uważaj z dawkowaniem paroksetyny,ja po niej pierwszy raz wpadłam w manię.
  10. Amon_Rah nie żyje. Czuję się źle,rozchwiana,rozżalona że nie tak miało być. Względna stabilizacja w moich jazdach ale ta wiadomość mnie tak zasmuciła,że nie myślę o niczym innym. Jestem zła i myślę dlaczego nie umierają ci wszyscy okrutni ludzie którzy krzywdzą innych tylko ci,którzy powinni żyć. To jest pierwsza osoba z moich znajomych która umarła. Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłam i to tak cholernie dziwi..Jeszcze nie czas na to.. post1998419.html#p1998419
  11. Tak bardzo bym chciała,żeby to była pomyłka.
  12. W poniedziałek,w swojej ukochanej Irlandii umarł. Wstrząsnęło to mną bardzo. Znałam go wirtualnie od 2008 roku,osobiście poznałam parę lat temu. Zawsze miał miłe słowo na pocieszenie,miał swoje zdanie,którego zawsze bronił i za to go bardzo szanowałam. Nie chcę pisać o nim w czasie przeszłym,ciężko mi w ogóle przetrawić tą informację..Pamiętam kiedy się spotkaliśmy,ani ja ani on nie byliśmy w najlepszej formie.I po raz pierwszy poczułam,że nie muszę udawać,nie musiałam mówić jak się czuję.Po prostu sobie siedzieliśmy w pokoju a on palił tego swojego "elektrona". Było mi tak spokojnie i dobrze w jego obecności.. Zawsze miał dla mnie miłe słowo,nigdy nie pozostawiał wiadomości bez odpowiedzi..Jego walka o wyjazd,o marzenia zawsze mnie inspirowała..Mam nadzieję,że gdziekolwiek teraz przebywa,jest spokojny i otaczają go dobrzy ludzie. Będzie mi Go brakować. Proszę,nie ma żadnych informacji w jaki sposób umarł,nic nie wskazuje na samobójstwo,nie snujcie teorii..Odszedł.Napiszcie proszę jakim Go zapamiętaliście..
  13. Wiesz jest coś takiego jak ośrodek interwencji kryzysowej..byłam raz i mi pomogli a doszłam ostatkiem sił..Jeśli nie jesteś w stanie jechać,zadzwoń.. http://oik.waw.pl/ http://www.interwencjakryzysowa.pl/osrodki-interwencji-kryzysowej/mazowieckie
×