
drań
Użytkownik-
Postów
511 -
Dołączył
Treść opublikowana przez drań
-
Cześć, przyszła pora bym nieśmiało zapytał kiedyż to następna pora Waszych spotkań? Coś tam Poznań znam a Was nie... a mobilizacja i potrzeba się odnalazła
-
No miałem nie podbijać już więcej swego licznika z postami ale zrobie wyjątek ;-) Żyj pełnią życia Kasiu, zapomnij czasami o trudach codziennej tułaczki, bądź wreszcie szczęśliwa, życze Ci tego, naprawdę... P.S. Pozdrowienia dla Tych...no w administracji ;-)
-
Nie dostałem żadnej odp. może to wina GG albo braku dobrej woli :) Mój nr komórki chyba masz? Zresztą tak rzadko odp... Nie zamierzam. Twój wybór :) Pozdrawiam pisząc ostatni post na tym forum. drań
-
Wiem shadow, że nie robiłem nic na forum od paru miesięcy. Pisałem Ci zresztą miesiąc temu na GG, że już straciłem do tego chęci( nie odp) i chciałbym zrezygnować. Dziś dowiedziałem sie, że moderatorem już nie jestem :) Ale chyba wporządku i taktowniej było gdybym dowiedział się tego od Ciebie :) Cóż życze dalszych sukcesów z forum i w życiu. Prosze Cię tylko nie pieprz już tylu rzeczy. Pozdr!
-
A co oznacza słowo "strzepcie"?
-
Ja może dodam coś od siebie. Nierozumiem zupełnie pomysłu z dodaniem funkcji ostrzeżenia. Przeca upomnienie można wysłać wiadomością prywatną, bez żadnego pokazywania, że ty jesteś gorszy. I nawet jeśli one już są, powinny być widoczne tylko dla moderujących to forum. Moim zdaniem taka osoba ktora ma jakieś ostrzeżenia, może być odbierana jakoś "inaczej" I chociażby jakaś uwaga pod danym postem który złamał regulamin w czym zawinił dany użytkownik. To jeno tyle z mojej strony i niewiem czy ktoś zrozumiał mój sobotni bełkot
-
Ech sama klasyka...dzieciństwo ;] A jeśli chodzi o Floyd'ów to ostatno ogladałem świetny film The Wall :) Największy hit? Tak bez zastanowienia powiem, że Arahja kultu ale to chyba nie to ;]
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
drań odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
To te końcówki sie wogóle obcina? Ja zawsze jadłem całego banana bo mi było mało... -
Akurat, lepszejszy jest T.Love
-
Nie, nie, nie...
-
Dzięki Ci bardzo :) Czekam na jutrzejszą audycje. Równiez pozdrawiam i życze dobrej nocy
-
Przedewszystkim tworczości Kazimierza :) A zaraz potym pidżama i chłopaki z Piły Również pozdrawiam
-
Bardzo dobre podejście Didado.Gratuluje...
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
drań odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Patrz tu --> http://www.forum.nerwica.com/13-vt140.html?start=228 I kroki do wolności -
Co sie uczepiliście tej lupki tak? Nierozumiem zupełnie o co tyle szumu. Lupka jest dla nas, administracji. Zupełnie nie widze wtym fakcie nic złego. Pozdrawiam
-
Przepraszam za tem błąd, już sie poprawiłem :)
-
Odkąd przebywam na tym forum przeczytałem prawie wszystkie posty Moniczki Owa Angelika przegieła poprostu w licznych tematach Moniczki pisząc "Huuuuuurrrrrra Moniczka wyjezdza mam nadzieje ze na dlugo sie obejdziemy bez jej biadolenia......YUPI YUPI YUP" "utro wszyscy obudzimy sie z opuchnietymi nosami bo to tez jeden z objawow nerwicy prawda Moniczko? " "Moniczka + Joasia = Przyjacioleczki na dobre i na zle jak juz sie tak zgadalyscie to zalozcie zgrupowanie hipochondryczek.....bo co rusz wynajdujecie nowe glupoty i zbadajcie sobie komorki mozgowe czy Wam nie topnieja...." "a mam taki pomysl Moniczko-zwariuj i juz nie bedziesz sie o nic martwila skoro juz zwariowalas o mysli o zwariowaniu to niedaleko Ci do zwariowania......a moje oczy wariuja kiedy Cie czytam ale to chyba ta mysl o zwariowaniu ktora Cie do tego wariactwa doprowadza poprzez myslenie o zwariowaniu albo juz wszyscy zwariujemy i tyle.......oczywiscie po przeczytaniu Twoich zwariowanych wariacji..... " itp Bardzo śmieszne ;] A ja Moniczki wcale nie głaszcze wręcz mnie męczy i swoje stanowisko co do Niej zachowam dla siebie Pozdrawiam.
-
Czarna741 Poczytaj sobie dokładne posty Angeliki to nie będziesz sie dziwić
-
Uważaj co piszesz
-
No i wróciłem . Pozdrowienia dla wszystkich wczasowiczów i nie tylko :)
-
Tak ojciec pracuje w klinice w Bydgoszczy podajże. A syn jest bardzo młody i już jest profesorem :) Moim zdaniem nie warto do niego chodzić, zmarnowałem półtora roku. Choć dzięki niemu zostałem przyjęty do poznańskiej kliniki co mi bardzo bardzo mocno pomogło Ale to tylko moje subiektywne zdanie.
-
Witaj Mrówko Tak sie składa, że był to mój lekarz prowadzący przez 1,5 roku i przyjmował mnie do szpitala na ul.Szpialnej w Poznaniu. Napisz mi tylko jak ma na imie Ten lekarz bo jest ojciec i syn Pozdrawiam
-
I wyjeżdżam :) Trzymajcie się wszyscy cieplutko, zostawiam to forum na jakiś czas Życze Wam wszystkim dużo zdrowia w te upalne dni i zapomnianiu chociaż przez chwile o nieszczęsnej "przyjaciółce" - nerwicy. Pozdrawiam i do zobaczena wkrótce Hey drań