Dori26

jokar4,perla86 dziekuje jestescie kochane,przynajmniej tu ktos mnie rozumie

OLINELKO niemam nikogo poza bratem,wychowuje go sama gdyz rodzice niezyja ale on ma swoje srodowisko ma 16 lat i gdy mu mowie ze mi zle to on na to ze jest lekarz,tak wiec jestem sama z soba i choroba marze o tym by znalazl sie ktos kto by mnie przytulil ale kto by mnie chcial z mojimi dolegliwosciami

lecze sie od lipca ub roku chodz nerwice mam od 5 lat czyli od dnia smierci mojej mamy czasami niewiem co robic?? biore hydroxyzinum 25mg mialam tez parogen ale dziwnie sie po nim czulam zomirenu niebralam bo sie balam ze sie uzaleznie niewiem juz co o sobie myslec mozliwe jestem walnieta

chodze do psychiatry nawet do psychologa,a co to ta nerwica ksiazkowa

mysli typu ze zemndleje,umre,niedam rady czegos zrobic do tego dochadza leki dzis musialam ze sklepu wyjsc bo myslalam ze tam padne ,do tego czuje sie jak wariatka ehhh

dziekuje jokar4 za slowa otuchy,wzielam persen bo oszalec mozna czuje sie jak wariatka mysli mnie mecza i leki

od wczoraj kluje mnie cale cialo jakby ktos szpilki we mnie wbijal zimno mi i sie trzese,bylam u lekarza serce i cisnienie ok a mnie sie slabo robi i niedobrze do tego leki

sadze ze to skutki uboczne lekow,od tygodnia biore parogen,do tej pory bylo w miare ale od kiedy zaczelam brac czuje sie zle,leki i mysli sie nasilily

fatalnie,bylam u lekarza dyzurujacego ehh zaczelam dretwiec i slabo mi ehh

mam ten sam problem co ty TRUSKAWKO ja u psychiatry bylam pod koniec listopada i tez mam brac parogen 1 raz dziennie lecz coz przeczytalam ulotkie i strach wielki o skutki uboczne ehh,mozliwe ze by mi pomogl ale jak sie przelamac chce sobie pomoc a sie boje niewiem co robic

z mega kacem i lekami,zaluje ze tyle wypilam ale co zrobic jak sie jest samemu

dziwna,boli mnie przelyk i zoladek ehh i juz sobie wkrecam ze umre co za zycie mam dosc

Wujek_Dobra_Rada dziekuje za podpowiedz,moze rzeczywiscie zaczne brac bo te mysli i leki sa niedowytrzymania ehh,zobacze co bedzie,wielkie dzieki

mam problem bo mam brac parogen pol rano przez tydzien a pozniej cala tabletke ,tylko ze ja sie go boje wiem ze to glupie ale naczytalam sie w necie i ulotke i mam dosc,boje sie skutkow ubocznych i tego ze mi sie pogorszy po nim niewiem co robic a mysli i leki mnie mecza

samaja tez mam problem ehh,mam brac parogen przez pierwszy tydzien po pol czyli 10mg pozniej juz cala czyli 20mg rano,ale jakos sie boje i nieumiem do niej przelamac wiem ze mozliwe by mi pomogla bo mam natretne mysli ktore czasem niedaja zyc do tego leki i objawy somatyczne ehh,przeczytalam glupia ulotkie i od tego sie zaczelo,wkrecilam sobie skutki uboczne ze po niej mi sie pogorszy sama juz niewiem co robic

zakrecony i dziwny jak ja ,wszystko mnie juz wkurza,cala ta choroba ,mam dosc meczarni

Thazek,ja tez bym sie przyzwyczaila,ale co dziennie ta cholera wymysla cos innego ,co do problemow z zoladkiem to mam je juz 4 lata od smierci mamy ehh,tak zaczely sie moje problemy z nerwica mam lekowa z objawami somatycznymi ,mam zakaz czytania ulotek z lekow bo wkrecam sobie objawy przezco niekiedy niebiore przepisanych mi lekow.......czasami niewiem juz co robic

dziwnie,niedobrze mi i w glowie kreci do tego cholerne leki............

zwariowany i dziwny zreszta jak kazdy od 4 lat

Dziwna,z uczuciem zemndlenia,niedobrze mi zoladek mi nawala ehhh,mam dosc

Nietylko ty sie boisz,mam to kazdego dnia ehhhhh

Witam Martynko

LENKAAAA franca tak nazywam nerwice,meczy i dreczy mnie zreszta jak kazdego na tym forum,smutno mi tylko ze najblizsi mi niewierza i niepomagaja a ja chetnie kazdemu pomoge i wyslucham ehhh,zycie jest nie fair

LENKAAAA tak zle sie dzieje,i niewiem juz co robic ,nikt mi niewierzy jak cierpie ehhh,mysla ze udaje

Taki sam dzien jak kazdy do bani franca nieodpuszcza a bliscy zamiast pomoc doluja,mam dosc takiego zycia