to ściema. jeden dzień niczego nie zmienia. to jak ludzie traktują się na codzień kształtuje ich relację i to co do siebie czują, no chyba, że mają jakieś zaburzenia. jak ludzie nie traktują się odpowiednio w pozostałe dni roku, to żadne kwiatki, kolacje, kina, teatry, czekoladki, komplementy, kartki, ani żadne inne środki dopingujące nastrój nic nie zdziałają. skurwysyny komercji tylko zarabiają na 14 lutego.
jak ktoś jest nieśmiały to w walentynki też niekoniecznie może mu być łatwiej, bo z racji, że to takie święto i wogóle może się za bardzo zestresować i będzie miał trudniej, a nie łatwiej/
jakbym ja dostał anonimową walentynkę to by mnie chyba szlag trafił, bo bym przez miesiąc się zastanawiał kto mi to wysłał.