3. Nie należy zwiększać lęku przez pracę wybujałej wyobraźni
eee, nie da się : )
wczoraj miałam atak, przed samym zaśnięciem.. ale sie nie dałam : )
powiedziałam sobie: taaaak juz na pewno coś mi się stanie.. pfff.. i na siłę starałam się zasnąć, nie myślec o niczym złym : ) - podziałało : )
(a zadziałało po kilku watkach przeczytanych kiedyś tam tutaj na forum.. dzieki ze jesteście foremki i forumowicze )