Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Wiola*

Użytkownik
  • Postów

    18 540
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Wiola*

  1. Poinformowany, Nie moderatorki, tylko moderatorka i nie wszystko a tylko połączyłam z istniejącym wątkiem, może zatytułowanym inaczej ale dokładnie o tym samym znaczeniu. Masz jakieś wątpliwości co do słuszności?
  2. cudak, Na to wychodzi ale nic nie poradzę, za stara jestem ,żeby mu w tej kwestii pomóc -- 21 wrz 2012, 23:46 -- inbvo, Takiego nie znam.
  3. bakus, Dziękuję , ale nie chcę Twojego współczucia, nie potrzebuję niczyjego , bo uważam ,że ludzie mają gorsze nieszczęścia, . Natomiast Tobie współczuć można ale nie choroby tylko charakteru nie napisze dosadniej. -- 21 wrz 2012, 23:42 -- inbvo,
  4. inbvo, On już nie chce tej "ostatniej " nadziei , znalazł dobrą wymówkę, teraz na złość babci odmrozi sobie uszy
  5. bakus, Jak się nie ma wyjścia to się z tym godzi, wolę żyć na lekach i w miarę funkcjonować niż zdychać bez. Tobie widocznie nie jest jeszcze tak źle , skoro nic Ci nie pasuje i na wszystko masz wymówkę. Tak jak napisałam wcześniej chcesz cudu "za darmo".
  6. bakus, Nie tylko mi. A jeśli chcesz wiedzieć, to leków przetestowałam kilkanaście jak nie więcej zanim trafiłam na ten , który mi pomógł. I znosiłam okropne skutki uboczne , ale byłam na tyle zdeterminowana ,żeby się nie poddać i nie narzekałam tylko próbowałam coś ze tym "gównem " zrobić za wszelką cenę. Też próbowałam wszystkiego, akupunktury, akupresury , ziółek , bioenergoterapii i innych wynalazków i wiesz co pomogło? Trafiony lek i terapia.
  7. bakus, Jak masz dosyć leków i psychoterapii to dalej szukaj cudu, może jakaś dobra wróżka się zlituje i machnie czarodziejską pałeczką.
  8. bakus, Szkoda gadać, naprawdę oczekujesz tylko jednego od ludzi Poczytaj kolegę bonusa , przypadnie Ci do gustu , będziecie się wspierać nawzajem i użalać nad złym światem i okrutnymi ludźmi.
  9. Ale piszesz na forum więc się licz z tym ,że każdy może odpowiedzieć, czy Tobie to pasuje czy nie/ Może jeśli TY na to pozwolisz. Dlaczego to robisz??
  10. bakus, Nie, nie próbuję się bronić. Próbuję Ci uświadomić Twoje postępowanie. Tak jak Ci napisałam nie jesteśmy tu od głaskania po główce i każdy może mieć zdanie inne od Twojego. Zobacz w życiu też Ci się takie sytuacje zdarzają , też wtedy uciekasz i tak łatwo się poddajesz? Chcę Cię nakłonić do zastanowienia się nad sobą i działania
  11. bakus, Do cholery, trochę więcej wiary w siebie i swoje zdanie., Kim ja jestem ,żeby móc Cię przekonać, jeśli Ty w to wierzysz? Dlaczego się tak łatwo poddajesz? Ja mogę mieć swoje zdanie, a Ty możesz mieć swoje. Nie musisz ulegać moim sugestiom. To Twoje życie
  12. PoznacSiebie, Ja też nie widzę nic złego, tylko nie wierzę w spektakularne efekty. Nie twierdzę ,że nikomu nic nie daje, ale cudów bym się nie spodziewała. bakus, Ale ja nie chcę Cię do niczego zniechęcać? Nie rozumiesz? Jaki mam w tym interes? Teraz zachowujesz się jak rozkapryszony bachor, wiesz tym?
  13. bakus, Ale leków są setki i nie każdy ma takie działania uboczne, czasem trzeba długo poeksperymentować ,żeby dobrze trafić. Hipnoza nie jest metodą nową, poza tym napisałam Ci że miałam kilka seansów, a tego zdajesz się nie zauważać Psychoterapeuci traktują ją jako wspomaganie leczenia a nie metodę główną. Tak było przynajmniej u mnie, miała pomóc mi w rozluźnieniu i uspokojeniu, ale ja nie odczułam żadnych efektów, dlatego się na ten temat wypowiadam.
  14. bakus, Nie uważasz ,że to o czymś świadczy? Gdyby metoda była taka cudowna to ludzie by o tym pisali, nie sądzisz?? Jeśli jesteś w takim dołku to czemu do cholery zrezygnowałeś z leków, skoro Ci pomagały? Bo nie chcesz brać całe życie? Co to za argument? Zastanów się - lepiej wegetować z satysfakcją ,że się leków nie bierze? Czy czuć się dobrze na lekach?
  15. bakus, A pokaż mi posty ludzi którym hipnoza pomogła? Mam Ci w zamian poszukać tych którym pomogła terapia?? Mam wrażenie ,że Ty chcesz cudu ale z siebie nie chcesz dać nic, no może poza kasą. -- 21 wrz 2012, 22:13 -- Aranjani, Candy14, Ja też , ale ja się nawet koleguję z exem
  16. To już jak tak abstrahujemy do własnych doświadczeń, to ja opowiem o mojej koleżance. Znam ją kupę lat i od kiedy pamiętam zawsze była w swoim mniemaniu nieszczęśliwsza, chorsza, biedniejsza, brzydsza od innych. Co oczywiście mija się z prawdą. Bardzo mi przypomina Bakusa i kilka innych osób z forum. Nie znosiła żadnej krytyki , wszystkie próby powiedzenia czegokolwiek traktowała jako atak na swoją osobę. Skończyło się to tak ,że urwałam z nią kontakt, bo mimo ,ze jest mi jej szkoda i ją lubię zwyczajnie mnie "zamęczyła" swoim narzekaniem
  17. bakus Piszesz ,że Ci obrzydziliśmy hipnozę, bo tak negujemy jej działanie, ok. Tylko skoro mamy na Ciebie taki wpływ, dlaczego nie zachęciliśmy Cię do terapii skoro co druga osoba pisze Ci tutaj ,że to jest dla Ciebie dobre rozwiązanie? Wiem, zraziłeś się, ale masz zamiar rezygnować ze wszystkiego po jednej porażce? Tak poza tym to wybacz , ale masz ciężki charakter i to jest Twój główny problem. Jesteś obrażalaski , uparty jak osioł i wszystko negujesz , ciężko z Tobą rozmawiać , zawsze jesteś na nie. Nie chcę Cię obrazić , tylko dać do myślenia, bo wsparcie nie polega na głaskaniu po główce i mówieniu jaki jesteś biedny i nieszczęśliwy.
  18. bakus, Nie uczepiłam się To Twoja kasa i Twoja sprawa , tylko chciałabym Ci oszczędzić niepotrzebnych wydatków i złudzeń, bo wg mnie to jest absurd i mógłbyś w tym czasie zrobić coś sensowniejszego. Ale oczywiście masz prawo spróbować i życzę Ci ,żeby spełniło Twoje oczekiwania, mimo ,że w to nie wierzę.
  19. bakus, Nie wiem jakie pojęcie mają inni więc mówię za siebie. Właśnie dlatego , że nie wierzę w "cuda" o których napisałeś wyżej , nie wierzę tez w to ,że po seansie hipnozy staniesz się nagle śmiałym, pewnym siebie i towarzyskim człowiekiem.
  20. bakus, Wg mnie dla Ciebie byłaby dobra terapia grupowa. Wenlę akurat biorę od ponad roku i nic mi nie wypada z tego powodu Tak , kiedyś psycholog "czarowała " nade mną nazywając to hipnozą i nic to nie dało. Myślę ,że masz wyobrażenie o hipnozie jakie kreują filmy, a to nie jest zgodne z prawdą.
  21. tahela, Przez Ciebie teraz nie zasnę , a już mi się ziewało -- 21 wrz 2012, 03:08 -- Różowy okres Van Gogha, tego jeszcze nie było
  22. Infamis, Przepraszam, już nie będę Helcia wpleć jeszcze atrament
  23. Infamis, Ja tenże trunek tylko zewnętrznie tahela, A Tobie się czasem lemingi z flemingamia ups flamingami nie pokręciły
  24. Infamis, Mam Wodę brzozową
×