Rexetin biore krótko - 4 miesiące a objawy poodstawieniowe mam takie jakbym chyba go brała przez 2 lata!!! Przy ruchach mam wrażenie, że "mózg nie nadaza za czaszką" płacze srednio 4razy dziennie - tak bez powodu zupełnie, idąc trzymam sie scian itd... zeby normalnie funkcjonować wziełam rexetin i całe moje odstawianie poszło sie **** ale przynajmniej moge żyć! No i teraz nie wiem co dalej??? odstawić nie odstawić? Czy jeśli znów spróbuje odstawić to jazdy sie powtórzą? Jak normalnie funkcjonować po odstawieniu !!!???[/b]