Skocz do zawartości
Nerwica.com

banda

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez banda

  1. banda

    pytanie do was...

    didado1, masz prawo do swojego zdania, oczywiście Dobra, speedcore terror, sorki za offtopa
  2. banda

    pytanie do was...

    didado1, niektóre osoby umieją po prostu lepiej, szybciej, umiejętniej wyciągać wnioski niż inne osoby. Cóż za problem, jeśli jest się dobrym obserwatorem?
  3. banda

    pytanie do was...

    didado1, skąd możesz wiedzieć, kogo z tego forum znasz w realu, a kogo nie znasz?
  4. banda

    Czy macie pasję?

    Nie mam pasji. A co zrobić, by ją mieć?
  5. banda

    kochane pieniążki

    Gosia, a nie masz możliwości, żeby ktoś Ci pomógł w opiece nad córką (mama, koleżanka), a Ty do pracy byś poszła?
  6. banda

    ALKOHOL vs ZNAJOMI

    Saci, dla mnie facet, który nie umie odmówić kolegom pójścia na browara, to nie facet. Po prostu powiedz, że nie idziesz i tyle. Myślisz, że uległość kolegom w tym względzie wzmacnia Twój autorytet? Jeśli tak myślisz, to się grubo mylisz.
  7. banda

    Solarium

    czarna741, deprim forte, to lek poprawiający nastrój, zawierający wyciąg z dziurawca. Bez recepty.
  8. banda

    pytanie do was...

    speedcore terror, jak dla mnie, to piszesz zrozumiale-brak problemow w zrozumieniu przekazu Myślę, że właśnie przejaskrawiasz to wszystko, co się dzieje w Twoim życiu, ale to normalne, na tym etapie, w którym jesteś. Twoja podświadomość jest naładowana negatywnymi wiadomościami i nawet jak widzisz coś pozytywnego, to podświadomość wyprzedza Twoje myślenie i czujesz dyskomfort. Ale to nie są zmiany nieodwracalne! Rada: ładuj podświadomość pozytywnymi wiadomościami. Np., jak pomyślisz: " Jestem głupi" i zdasz sobie sprawę z tego, że to pomyślałeś, pomyśl 2 razy" Jestem fajny, jestem fajny". Nawet, jeśli w to nie wierzysz. Bo skoro możesz wmawiać sobie negatywne rzeczy, które często są nieprawdą, to czemu nie wmawiać sobie pozytywnych? Resztę pozostawiam Tobie..
  9. banda

    Solarium

    Nie lubię solarium, choć nie mam klaustrofobii. Byłam parę razy, ale wolę słońce. Szczególnie po Deprimie forte-20 minut i jestem opalona A jak widzę te baby opalone na brązowo-papierowo w solarium, to mi niedobrze
  10. banda

    pytanie do was...

    speedcore terror, czy dopuszczasz taką opcję, że może obiektywna prawda na temat Twojego położenia jest inna niż Ci się wydaje? Że może nie jest tak beznadziejnie? Że może się mylisz w swoich wnioskach?
×