speedcore terror, jak dla mnie, to piszesz zrozumiale-brak problemow w zrozumieniu przekazu
Myślę, że właśnie przejaskrawiasz to wszystko, co się dzieje w Twoim życiu, ale to normalne, na tym etapie, w którym jesteś. Twoja podświadomość jest naładowana negatywnymi wiadomościami i nawet jak widzisz coś pozytywnego, to podświadomość wyprzedza Twoje myślenie i czujesz dyskomfort. Ale to nie są zmiany nieodwracalne!
Rada: ładuj podświadomość pozytywnymi wiadomościami. Np., jak pomyślisz: " Jestem głupi" i zdasz sobie sprawę z tego, że to pomyślałeś, pomyśl 2 razy" Jestem fajny, jestem fajny". Nawet, jeśli w to nie wierzysz. Bo skoro możesz wmawiać sobie negatywne rzeczy, które często są nieprawdą, to czemu nie wmawiać sobie pozytywnych?
Resztę pozostawiam Tobie..