Witaj
Napisalas ze twoj problem pojawil sie jakies dwa lata temu od momentu jakiegos wydarzenia ktore bylo dla Ciebie bolesne...kazdy z nas ma w ciagu swojego zycia lepsze i gorsze momenty ,wazne jest zeby w takich momentach a szczegolnie tych zlych nie byc samemu i nie tlumic swoich uczuc gleboko w sobie,wazne jest zeby zrozumiec sytuacje ktora sie wydarzyla i wplynela na obecna twoje samopoczucie a zeby tak bylo trzeba o tym rozmawiac.Mysle ze jestes sobie w stanie poradzic sama bez siegania po jakiekolwiek srodki medyczne poniewaz uwazam ze to nie rozwiaze twojego problemu a jedynie go ''zagluszy'' i w srodku on zawsze gdzies bedzie szukajac odpowiedniego momentu zeby sie znow uaktywnic.Musisz zmierzyc sie z nim osobiscie i ''wrocic'' do momentu tamtego okresu z przed dwoch lat:)
Jesli chcesz napisz mi o tym wydarzeniu a sprobuje Ci pomoc:)
pozdrawiam:)