Skocz do zawartości
Nerwica.com

piwonia

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piwonia

  1. Czesc Michal:) Odpowiem Ci krotko ale na wszystkie pytania od razu;) Oczywiscie ze masz nerwice a wiesz dlaczego? bo Ty od czasu tego skurczu ktory Cie dopadl o niczym innym nie myslisz tylko sie skupiasz na swoich dolegliwosciach.Takie rzeczy jak skurcz zdarzaja sie kazdemu czlowiekowi wystarczy ze w dzien np. duzo chodziles..lub uprawiales jakis sport..albo nawet siedziales w niewygodnej pozycji i juz mozesz miec skurcze! a twoje skoki cisnienia?..pomysl wzrastaja w momencie kiedy go idziesz mierzyc..a wiesz dlaczego? bo poprostu sie w tym momencie denerwujesz! i juz myslisz ze cos moze ci sie stac:) Moja rada Michal..mniej czytaj na kompie o chorobach bo napewno dopasujesz cos do siebie bo kazdy z nas jest w stanie dopasowac sobie chocby jeden objaw z kazdej choroby:) Ty dorastasz i caly twoj organizm sie zmienia i bedziesz sie czul czasami inaczej niz do niedawna ale to nie powod zebys kazda swoja niedyspozycje czy dolegliwosc przypisywal powaznej chorobie bo jestes zdrowy!! Wiecej optymizmu chlopie!
  2. Czesc:) Wiesz czego potrzebujesz? wlasnie kogos do rozmowy albo bardziej do sluchania:) kazdy z nas potrzebuje zeby sie wygadac ,codzienne zycie przyprawia nas o monotonnosc te same sprawy..problemy..sprawiaja ze czujemy jakbysmy utkwili w jakiejs prozni bez wyjscia i to nas przytlacza tak bardzo ze zaczynamy odczowac wrecz rozne inne dolegliwosci.Zmiany! to cos co napewno pomoze Ci wrocic do poprzedniego stanu a tak wogole to pomysl co bylo inaczej wtedy kiedy czules sie dobrze?..bo mam wrazenie ze jakby ''zawiesiles'' sie w tamtym okresie swojego zycia i wciaz o nim podswiadomie myslisz;)moze mozesz cos z tamtego okresu wplesc w obecny? pozdrawiam:)
  3. Witaj:) Sory ze tak zaczne ale rozsmieszyles mnie ta iloscia badan i to az tak powaznych:) mysle ze powinienes odposcic na chwile z tymi lekarzami bo naprawde jeszcze wpadniesz w jakas chorobe psychiczna.Usiadz teraz i dokladnie sie zastanow O czym pomyslales w tym momencie kiedy dzwignales ten ciezar i zabolalo ci w skroni...i nastepne mysli..przypuszczam ze byly to mysli same negatywne,i ''napedzales''sie z kazda chwila bardziej ze to cos powaznego.To wazne poniewaz jesli tak bylo i ''wposciles'' ze tak powiem do mozgu negatywna mysl i rownoczesny strach w momencie owego negatywnego wydarzenia to ta wlasnie mysl tam caly czas tkwi i kazda ''zla'' sytuacja bedzie u Ciebie juz postrzegana w takim wlasnie odczuciu!Musisz z siebie to wyrzucic i zastapic pozytywnym mysleniem:) Potrzeba na to czasu bo w koncu juz ''chwile''tkwia w Tobie te leki ale jestes w stanie to zrobic! Musisz tylko naprawde chciec! pozdrawiam:)
  4. Witaj Napisalas ze twoj problem pojawil sie jakies dwa lata temu od momentu jakiegos wydarzenia ktore bylo dla Ciebie bolesne...kazdy z nas ma w ciagu swojego zycia lepsze i gorsze momenty ,wazne jest zeby w takich momentach a szczegolnie tych zlych nie byc samemu i nie tlumic swoich uczuc gleboko w sobie,wazne jest zeby zrozumiec sytuacje ktora sie wydarzyla i wplynela na obecna twoje samopoczucie a zeby tak bylo trzeba o tym rozmawiac.Mysle ze jestes sobie w stanie poradzic sama bez siegania po jakiekolwiek srodki medyczne poniewaz uwazam ze to nie rozwiaze twojego problemu a jedynie go ''zagluszy'' i w srodku on zawsze gdzies bedzie szukajac odpowiedniego momentu zeby sie znow uaktywnic.Musisz zmierzyc sie z nim osobiscie i ''wrocic'' do momentu tamtego okresu z przed dwoch lat:) Jesli chcesz napisz mi o tym wydarzeniu a sprobuje Ci pomoc:) pozdrawiam:)
×