Skocz do zawartości
Nerwica.com

umre z zyl bede

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez umre z zyl bede

  1. moim zdaniem uspokaja zespol ,panic at the disco. oraz ta muzyka grana na gitarze [Dodane po edycji:] panic at the disco zdecydowanie uspokaja super zespol; 1.that green gentelmen 2.hey moon 3 nine in the afternoon 4. its almost halloween polecam ; [Dodane po edycji:] your call tez niezwykla piosenka [Dodane po edycji:] tomas vincente im with you
  2. u mnie zaczelo sie to okolo 1,5 roku temu w szkole jak z pod ziemi nagle szedlem do szkoly i czulem sie dobrze nagle w szkole potwornie rozbolala mnie glowa myslalem przejdzie ale nie zawroty glowy w dodatku ucisk niesamowity myslalem ze jakis krwiak zwolnilem sie ze szkoly jakos doszedlem do domu bylem strasznie czerwony zmierzylem sobie cisnienie i wyszlo 180/110 mierze za2 godziny i 130/80 niewiem co mi jest na zajutrz poszedlem do lekarza internisty gdy tam siedzialem ] czulem sie tragicznie czasly mi sie rece zawroty glowy nie moglem usiedziec w miejscu mowie wszystko lekarzowi jak jest mowi nerwica mialam juz kilka takich przypadkow wyslala mnie do psychiatry ale nie poszedlem przpisala mi lek coaxil propranolol zarzywam do tej pory propranolol nie bo wlosy wypadaja coaxil nawet pomaga pierwsze 3 miesiace to niebardzo czulem sie wtedy jak bym sie zapadal pod ziemie te problamy z oddychaniem teraz nad tym panuje ale gdy mam sytuacje stresowa to wszystko wraca nie jestem juz odporny na stres nogi z waty bol glowy leki brak skupienia uwagi napiecie to mnie dalej trapi gdy suie w pelni uspokoje mija ale byle jaki stres i pomnie nienawidze tego kurwa huj nerwicy jebanej w leb czego ja ratunku nawet nie chce odstawiac coaxilu bo wtedy mam takie leki ze masakra musze sie uspokojc i jeszcze matura za kilka dni nie dam chyba rady jak ja tam na sali wysiedze chyba nic nie napisze bo mnie rozczesie musze byc twardy zyje juz z tym 1,5roku nikomu sie nie skarrze zycze wam wszystkim pogody ducha i wytrwajcie ja ide sie wieszac nie zartuje gdybym to chcial zrobic powiesil bym sie juz po 4 miesiacach wtedy masakra teraz nad tym panuje choc stresy mnie trapia i niemoge sie o dnich uwolnic alarm jest w tedy gdy cizko oddychac wtedy wiem ze mnie cos stresuje byle co to nara modlcie sie za mnie z ja zawas pa;
×