Skocz do zawartości
Nerwica.com

Joanova

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Joanova

  1. Tak, z pewnością neuropatyczny.... i żadnego znaczenia nie ma która to strona.
  2. oki, zatem Moderatorze, usuń mój post już dzisiaj. Na drugim forum aktywni ludzie już zagłosowali, wiec osiągnęłam to, co było moim celem. Chciałam poruszyć parę osób, nie cały świat. Usuń Moderatorze. [Dodane po edycji:] Przeniosłeś mój temat już dzisiaj do poza topikowych. I to jest zgodne z regulaminem. I jest o.k. Tak należało zrobić. I to dlatego poprosiłam, by zrobić to jutro. Ale niestety... reguły wzięły gore nad ludzkim podejściem. Dlatego nie pozostaje mi nic innego jak prosić o całkowite usuniecie tego tematu. Proszę. [Dodane po edycji:] List do Moderatora Przeniosłeś mój temat już dzisiaj do poza topikowych. I to jest zgodne z regulaminem. I jest o.k. Tak należało zrobić. I to dlatego poprosiłam, by zrobić to jutro. Ale niestety... reguły wzięły gore nad ludzkim podejściem. Dlatego nie pozostaje mi nic innego jak prosić o całkowite usuniecie tego tematu. Proszę.
  3. A nie sadzisz, ze w tym może być jakiś sens jednak? Pokrętny i bezsensowny, ale jednak.
  4. Joanova

    psychoterapia grupowa

    A czy to nie jest tak, ze jak masz wakacje i na wszystko czas, to znajduje sie inne rzeczy niz problemy i choroba? Tak tylko pytam, bo mi sie wydaje, ze jakbym miała dwa miesiące wolnego to najgorsze stany by mi przeszły.
  5. Prawa dłoń czy lewa, albo prawa stopa czy lewa?
  6. Pamiętasz ''Króla Lwa''? Ile razy oglądam ten film, spłakowywuje sie totalnie. Chyba go dziś tez obejrzę Jest tam piękna scena, gdy młody Król Lew widzi na niebie chmurę... własnego ojca... I słyszy jego głos - ''Pamiętaj kim jesteś. Pamiętaj... kim jesteś''.
  7. Hmm... może faktycznie masz racje? Bez sensu sie cieszyłam z każdego ebooka, często darmowego, z tego powodu, ze oszczędza sie papier, a zatem i lasy. No i w chwilach, gdy potrzebuje adresu jakiegoś urzędu albo szpitala, mogę przecież korzystać z książki telefonicznej albo panoramy firm, to prawda. No i przeciez nikt nie musi mieć Lostow, ani Dextera, ani Galactici, ani Smallville, ani Prison break, bo to nadobowiązkowe. Nikt tez nie musi przecież dzielić sie swoimi przemyśleniami tutaj, bo może iść do psychologa, jakiegoś, znalezionego w książce telefonicznej albo poleconego w przychodni. Również inne fora nie są nam potrzebne. Hmm... Ale... są tez dobre strony... tak sadze. Chocby fakt, ze dziś wiele matek może pracować w domu, będąc przy swoich maluchach przez pierwsze lata ich życia. Choćby fakt, ze informacja jest dziś coraz bardziej dobrem powszechnym, a nie własnością wybranych. W ciągu kilku minut możemy sie porozumieć. Możemy tez przechowywać ogromne ilości informacji. To sie nazywa chyba... postęp? Nasze myśli staja sie dobrem wspólnym. Coraz bardziej, choć to jeszcze następuje wolno, zbliża nas to do czegoś, co można by nazwać zbiorowa świadomością, zgodna z najważniejszymi ludzkimi wartościami.
  8. Dlatego właśnie napisałam, ze każdy to sam może jedynie ocenić. Moja reakcja i ten post wynikają z tego, ze już od kilku lat były spekulacje na ten temat. Spekulacje. I dziś nikt nie może mi powiedzieć, ze mam coś w tym temacie zrobić albo ze nie mam robić. A jedyne, o co mi tutaj chodzi, to by ludzie dowiedzieli sie, ze potencjalnie istnieje takie ryzyko. Jesli wiec potrzebujesz więcej informacji, poszukaj ich lub po prostu nie rób niczego, bo może nic nie ma sensu robić. Po prostu.
  9. Prosze Administratorów o wybaczenie, ze w tym miejscu umieszczam ten post. I o to byście usunęli go, ale jutro, jutro wieczorem. Ponieważ sprawa wydaje mi sie pilna, choć mogę nie mieć przecież racji. Ale jeśli to prawda, ze możemy mieć ograniczony dostęp do internetu, to dotyczy to nas wszystkich - Administratorów, wszystkich stałych bywalców, mnie i przyszłych domowników. Wejdźcie na http://stopcenzurze.wikidot.com/, przeczytajcie dokładnie o co chodzi, a potem, jak to sie mówi ''Zrób to, co zgodne z Twoim sumieniem i przekonaniem''. Ja zagłosowałam, bo myślę, ze to ważne. I jeszcze raz sorry dla Was, drodzy Moderatorzy, bo wiem, ze to nieregulaminowe. Mam nadzieje, ze mi to odpuścicie... i zagłosujecie
  10. Sorry, ze tytul dramatyczny, bo oddaje moje nastawienie. Dostałam właśnie mail. Z linkiem. Juz sie wpisałam i złożyłam swój podpis. Czas mamy tylko do wieczora, a może do jutra, ale raczej do wieczora. Jeśli nie wyobrażasz sobie życia bez tego forum, bez możliwości znalezienia niemal każdej informacji w internecie, jeśli czasem sprawdzasz godziny odjazdu pociągów lub samolotów, jeśli pracujesz w internecie, jeśli korzystasz z wiedzy poprzez internet, jeśli kontaktujesz sie z bliskimi przez komunikator, to projekt, który jutro będzie rozpatrywany w Brukseli zasługuje na Twoja uwagę. http://stopcenzurze.wikidot.com/ - przeczytaj to uwaznie i ocen, na ile Ci zależy na wolności internetu.
  11. No co Ty. Nie za jedna sesje, ale za 5 miesięcy psychoterapii tradycyjnej plus leki, mnostwo nerwów i leków całej rodziny. Terapii niestety nieskutecznej. Dopiero dwie sesje nlp jej pomogły, dlatego pisałam, ze ciesze sie, ze sie zdecydowałyśmy na taka ''niedowodliwa'', jak napisał Isj, metodę, bo wcześniej to już nie wiedziałam co może jej pomoc. A metoda nlp, może i niedowodliwa, ale okazała sie wreszcie skuteczna.
  12. Hmm.... W 1942 roku pewien psychiatra, Viktor Frankl, pracował na nowa wtedy teoria - dobrym samopoczuciem. Tuz przed tym, jak razem z zona został aresztowany i wywieziony do Dachau, zona zdążyła zaszyć pod podszewka jego płaszcza coś, co było dla niego bardzo cenne - manuskrypt książki pisanej na podstawie jego badan. Ale już drugiego dnia w obozie zabrali mu płaszcz. W ciągu trzech lat w obozie kradł skrawki papieru, gdzie sie dało, i odtwarzał z pamięci to, co napisał wcześniej. A pobyt w obozie pozwolił mu weryfikować na podstawie własnych doświadczeń to, co badał na wolności. I najważniejsze jego twierdzenie to to, ze główną troska człowieka nie jest uzyskanie przyjemności lub unikniecie bólu. Najbardziej zależy nam na tym, co nazywamy sensem życia. Jeśli nie czujemy sie szczęśliwi, to dlatego, ze poszukujemy czegoś ważnego, co nada naszemu życiu ważny głęboki sens. I dla każdego z nas może być to coś innego, ale wszyscy chcemy to coś odnaleźć. To dążenie, które jest w każdym z nas. Frankl i jego współwięźniowie odnaleźli sens, nawet będąc w obozie. Po wojnie wydal swoje zapiski, które nie tylko przenikają ludzka dusze, ale przede wszystkim mówią o tym, ze sens można znaleźć wszędzie.
  13. Jessu, harmonii życzę z całego serca.
  14. Dokładnie tak pomyślałam, jak usłyszałam! Wcześniej już wydalam ponad 2000 na sesje córci u psychologów, wiec pomyślałam, ze to kolejna ściema. Ale byłam zdesperowana, bo córka była w bardzo kiepskim stanie. Myślę dziś, ze to jej uratowało życie. I owszem, wydalam 9 stówek, a moja mała jest radosna i żyje szczęśliwa. Wiec... myślę, ze to była dobra decyzja
  15. Poczucie bezpieczeństwa to uczucie, może być tylko w nas samych, w środku. Kiedy mamy wrażenie, ze płynie z zewnątrz, z okoliczności albo ze strony innej osoby, jest to tylko złudzenie. W sobie możemy je mieć. Tylko w sobie samym jest prawdziwe. Dlatego nie ma znaczenia czy ojciec był czy nie. Kazdy z nas ma w sobie tyle siły, by znaleźć to jasne światło, które mówi - jesteś bezpieczny, bo sam potrafisz o siebie zadbać. Tylko Ty potrafisz dać sobie szczęście. I możesz to zrobić.
  16. Joanova

    Witajcie

    Serino, znajdź fajne sposoby, by paskudztwo stało sie snem
  17. A co masz na myśli mówiąc ''dolna granica''? Ja nie wiem co to dolna granica albo górna granica. Wiem, ze u mnie ta trenerka bierze 150 za pełną godzinę i ze pracuje z klientami po trzy do sześciu godzin na dzień. Nie wiem, jak jest u innych.
  18. http://www.youtube.com/watch?v=GLsfzTdbSLs - na youtubie - film, który warto zobaczyć, jeśli nawet jest sie szczupłym, bo psychika tez jest ważna
  19. Moja córka brała przez 5 miesięcy, jednego dnia przestała brać i jest o.k. Po dziewięciu latach to nie wiem jak to jest, ale tez bala sie, ze sie uzależni, wiec ciesze sie, ze tak jej to wyszło z dnia na dzień.
  20. Joanova

    Jasmina88, Witam :)

    Cześć Jasmino
  21. Isj, a niech będzie i ściema, byleby była skuteczna. W przypadku mojej córci okazała sie skuteczna. Moj syn jest terapeuta i to on wysłał nas do tej trenerki nlp, bo był kiedyś u niej na szkoleniu z hipnozy. Widział, ze terapia u dwóch lekarzy i leki nie dają efektu i sam tez nie mógł pomoc. Wiec niech będzie ściema, dla mnie najważniejsze, ze moja dziewczynka jest radosna i pełna życia i radzi sobie z życiem. Ale pewnie to tak jest, ze dla jednych bardziej pomocne sa tradycyjne terapie, dla innych coś innego. Ja sie ciesze, ze moja córcia dostała taka szanse. [Dodane po edycji:] A, Nez, piszesz, ze to drogie. Płaciłam za spotkania mojej córki, za godzinę pełną 150 złotych. Nie refundowane, to fakt. Moze kiedyś będzie refundowane, oby.
  22. Mojej corce NLP pomoglo - dwie sesje. Wczesniej chodzila kilka miesiecy na terapie i nie pomagaly. Choc pewnie kazdy przypadek jest indywidualny.
  23. Nena, skoro Tobie pasuje ten lekarz, to znaczy, ze Tobie moze pomoc. Wydaje mi sie, ze z terapeutami jest tak, ze jednemu przypasuje ten, drugiemu tamten, bo dobry kontakt z terapeuta zalezy od obu stron, a przeciez kazdy czlowiek jest inny. Wiec jak Ci pasuje, to do niego chodz dalej [Dodane po edycji:] Moja córcia właśnie u niej znalazła odpowiednia pomoc
  24. Joanova

    Książki

    Zdecydowanie Potega podswiadomosci Murphy'ego, bo juz samo czytanie dziala kojaco i terapeutycznie.
  25. Joanova

    Depresja objawy

    Rito34e, to straszne, co piszesz i racja, ze jesli bedziesz tak o sobie myslec, to sama w to uwierzysz. Poszukaj w swojej okolicy kogos, kto uczy panowania nad emocjami przy pomocy NLP. Moja corka cztery miesiace chodzila na terapie z powodu depresji i brala leki. Wszystko nieskuteczne. Terapeuta polecil jej w koncu spotkanie z trenerka NLP. Po dwoch spotkaniach trzygodzinnych zobaczylam ja smiejaca sie i przestala brac tabletki. Moze i Tobie pomoga te metody. Szczerze zycze
×