Skocz do zawartości
Nerwica.com

Helvetti

Użytkownik
  • Postów

    2 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Helvetti

  1. Ja też miałam sen który mnie wystraszył, i wpędził w nie fajne samopoczucie. Ale jest niczym. To nie ważne. Co ja się będę przejmować.
  2. U mnie czasem. Ale częściej robiłam tak: szłam do wanny, paliłam papierosy, i robiłam to w gorącej wodzie.
  3. U mnie to zawsze był rytuał. To całe chore cięcie się.
  4. Koleżanka proponowała mi kiedyś skalpel chirurgiczny. Co to za koleżanka kurwa mać, która oferuje skalpel do cięcia sie, ja pierdole. Nie umiem żyć na wolności.
  5. Nigdy nie robiłam tego żyletką, nie miałam odwagi kupić. Za to noże do papieru owszem.
  6. Mi się już ee... nie chce ciąć. To głupio brzmi, ale tak jest. Jak patrzę na swoje blizny to znów chcę, ale fizycznie jakoś nie chce mi się tej czynności wykonać.
  7. To terapeutka podsuneła ten pomysł, i sama rozwinęła ten temat.
  8. Helvetti

    Wesołych Swiąt

    Ja również życzę wesołych świąt, abyście mieli lepsze niż moje...
  9. Nie czuję świąt. W żadnym stopniu. W ogóle ich nie czuję. Nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło. Kiepsko czuje sie w domu teraz, wiedząc że jestem tu tylko na 3 dni. Zastanawia mnie to co powiedziała moja terapeutka. Mianowicie mam więcej kolegów niż koleżanek, i to zdecydowanie. I chorobliwą potrzebę bliskości. Powiedziała, że to przez to że w moim życiu długo nie było ojca. hm...
  10. Poprostu nie mogłam znaleść innego powodu.... Jakie to głupie i banalne- wystarczy żeby jeden gówniarz do mnie napisał, i się uśmiecham. Eh.
  11. Szukałam go, więc wydaje mi się że taki właśnie jest tego powód. Innego nie mogłam szczerze mówiąc znaleść. Nie, nie mówili mi tego
  12. Monika1974, ale cerę mam strasznie brzydko, na zdjęciach nie widać bo mam tonę makijażu, i komputerowy retusz. Nie, nie są. Ale uważam że spotkałam się z takim zjawiskiem. Tzn byłam w grupie, w której mnie nie lubili, i zaczęłam szukać powodu. Znalazłąm taki, że to z powodu wyglądu.
  13. Monika1974, dokładnie tak. Boję się, że ludzie mnie znielubią przez to jak wyglądam.
  14. Nie wiem, czy to odpowiednie słowo. Poprostu bardzo nadmiernie kontroluję swój wygląd (głównie twarz) boje się, że będę wyglądać nie tak jak powinnam, i strasznie się tym stresuję. I że ktoś mnie zobaczy bez makijażu, głupie to jest.
  15. xxsamotnaxx, niestety gadanie o problemach nie pomaga... Staram się. Na jednej terapii nawet płakałam. Staram się już tego nie robić. Ale odpadła mnie tam nowa 'fobia' .. -.-
  16. Monika1974, jeszcze trudno stwierdzić, to dopiero początek. Ale chyba trafiłam na dobrą terapeutkę. I mówiłam o rzeczach o których nigdy nikomu nie mówiłam, to dziwne uczucie.
  17. Ludzie super, tolerancja w stosunku do każdego. Tak mi się przynajmniej wydaje. Hm... terapia... no jest. Dochodzę do wniosków, do których sama bym w życiu nie doszła. Uświadamiam sobie rzeczy, które wpędzają mnie w dół. Mam cholerną, chorobliwą potrzebę bliskości, co mi nie daje żyć, nienormalne to jest. W związku z czym tęsknie strasznie za kimś, o co bym się w życiu nie podejrzewała, że akurat za nim... Nie wiem co jeszcze dopisać. Może potem coś mi przyjdzie do głowy.
  18. Helvetti

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=CwX2XcGlbDU&][/videoyoutube] LOVELOVELOVE.
  19. Chciałabym tyle napisać, a nie wiem od czego zacząć.
  20. Helvetti

    zadajesz pytanie

    Bo żołądek wypełnia się A czemu nikotyna zabija głód?
  21. Helvetti

    Szpital

    Ja jestem aktualnie w Zagórzu. Jak pojadę na przepustkę do domu, to może coś na ten temat napiszę
  22. POZDROWIENIA Z ZAGÓRZA! No więc tak... miałam już 3 razy terapię, na drugim spotkaniu się poryczałam, a na trzeci miałam wrażenie że za dużo powiedziałam. Ludzie są w porządku, w klasie mam dwie koleżanki ze szpitala. Hmm... co jeszcze... Czuje sie od kilku dni kiepsko z kilku beznadziejnych powodów. Jbc to jestem w tygodniu conajmniej raz na facebooku (ale krótko). Po świętach postaram sie załatwić internet. Telefon mi sie rozwalił, narazie pożyczylam, ale za tydzień pewnie nie będę miała niestety. To było na tyle, jaka narazie
  23. Helvetti

    zadajesz pytanie

    Kocham Jeździsz komunikacją miejską??
×