Skocz do zawartości
Nerwica.com

phobos

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez phobos

  1. phobos

    nerwica mija!

    Trzymam kciuki dasz rade napewno badz silna nie daj sie złamac sama pokieruj swoim zyciem niech tego nierobia emocje powodzenia !
  2. phobos

    Fobia szkolna

    Siemasz ja w tamtym roku zdawalem mature ale wtedy juz mialem nerwice no i niebylo latwo ustny z polaka zdawalem po Ataraxie (hydroxyzynie) bo ciezko bylo zachowac spokoj uczyc sie uczylem wlasnie tylko do ustnego z pola reszte spontanicznie zdawalem na szczescie wszystko dobrze poszlo wierz mi ze jak sie postarasz to bedzie dobrze staraj sie niemyslec o chorobach zajmij sie czymkolwiek bo nuda i ciagle myslenie o tym pogarsza sprawe a co do uczenia to ciezko powiedziec ja sie nieumialem zbytnio skupic ale pozniej juz trzeba bylo bo termin sie zblizal, sprobuj sie skupic na uczeniu to i o chorobach zapomnisz wiem ze niejest latwo ale jak bedziesz chciala dasz rade ewentualnie sprobuj wziasc cos ziolowego na uspokojenie i potem sie ucz powodzenia pozdro
  3. Niechodzi tu o powiazanie ale o to ze po prostu tego typu programy oddzialywuja na psychike bardziej niz np. obejrzenie luznej komedii i to nietylko nasze nerwy na tym siadaja bo ludzie niemajacy nerwicy takze pewnie odczuwac moga niektorzy nieumieja spac po tego typu rzeczach itd a my skoro nerwicowcy to odczuwany do bardziej, tyle ze tez wszystkoi zalezy od czlowieka na mnie naprzyklad takie programy niedzialaja w sposob ze mam jakies jazdy tylko daja do myslenia pojawiaja sie glupie mysli itd w kazdym razie jak widzisz ze masz takie jazdy po filmach tego typu to unikaj ich po prostu nie sa one niezbedne do zycia pozdro
  4. Witaj jak miales juz wszystkie badania to zglos sie do psychiatry/psychologa niech wystawi diagnoze bo pewnie Twoj lekarz mial racje i to jest kwestia emocji do tego jak przechodzi Ci to po uspokajajacych srodkach no to raczej tylko psycholog/psychiatra Ci pomoc moze jezeli chodzi o pomoc osob wykwalifikowanych mozesz tez sprobowac sam sobie z tym radzic tzn jechac na srodkach ziolowych, afirmacje itd poczytaj forum znajdziesz pelno porad jak sobie radzic z tym samemu wybor nalezy do Ciebie powodzenia i nie łam sie, mysl pozytywnie pozdr
  5. Sluchaj laura 76 ma racje nie zwariujesz,poddac sie niemozesz tylko ja jestem mlodszy od ciebie sporo stresow mam i trzeba sobie jakos radzic chociaz cierpie na nerwice tez, im mniej bedziesz myslala o tym tym predzej zobaczysz poprawe a co do lekow skoro sie boisz chemie przepisana przez psychiatre sprubuj ziolowych moze cos ci daja moze nie ale warto sprobowac u mnie po pol roku meczenia sie nastapila znaczna poprawa i gwarantuje ci ze to wszystko masz w glowie musisz sie z tym tylko uporac, u mnie jest lepiej od kiedy zmienilem nastawienie wiem ze to nie tak latwo ale da sie i bedzie dobrze!!
  6. Problemik jedni czuja sie lepiej w dzien inni wieczorem a jeszcze inni jeszcze inaczej, to zalezy od czlowieka, no ale ja przyznam ze w nocy tez sie gorzej czuje ale da rade wytrzymac bo jakis przesadnych objawow juz dosc dlugo niemialem i mam nadzieje ze niebede mial, ale to jest normalne jak Cie juz cos bierze siadz sobie spokojnie staraj sie skupic na czyms innym i uspokoic gwarantuje ze drgawki mina. pozdro
  7. Problemik proponuje Ci jednak spotkac sie z kumplami mi jak ze znajomymi jestem to w wiekszosci przypadkow wszystko mija po prostu niemyslisz o tym bo rozmawiasz zajmujesz sie czyms innym niz choroba domyslam sie ze niemasz ochoty nigdzie isc ale jak sie zamkniesz w domu i bedziesz tylko o tym myslal to bedzie coraz gorzej, jak juz wczesniej gdzies wspominalem jestem przeciwnikiem chemii wiec proponuje C zebys wzial sobie jakies ziolka na uspokojenie, sprubuj zaczac pozytywnie myslec i bedzie dobrze. Ja z poczatku tez sie meczylem ale po jakims czasie jak przestalem o tym myslec wszystko wraca do normy Tobie tez tego zycze. Kasandra tez alergie mam i tez mnie skreca jak mam do lekarza isc ale ja juz tak mam od malego, najgorsze jest to ze stezenie pylkow w tym roku jest tragicznie duze i alergia strasznie dokucza, moj lekarz alergolog gadal ze alergia dziala tez na nerwy dosc negatywnie. pozdrawiam
  8. Bedzie dobrze mysl pozytywnie, a jak najmniej o chorobie to bedzie cool powodzenia pozdro
  9. Witaj i powodzenia w leczeniu, tez mam nadzieje ze wszyscy z tego wyjda pozdro
  10. Z ziolowych preparatow polecam Ci Kalms,Vallucaps,Passispasmin i ewentualnie lekosen jezeli masz problemy ze snem ja biore wszystkie od okolo miesiaca i wszystko jest OK.Ale jezeli chcesz sprobowac jeden z tych to polecam Ci Kalms jak nic nieda to jak juz wczesniej wspomniane bylo pozostanie Ci tylko wizyta u lekarza.
  11. Zalezy tez jakie ziolka bierzesz, a lekarza w sumie niemasz co unikac on Ci moze pomoc zanim jeszcze niemasz gorszych objawow. pozdro
  12. Witaj sprobuj moze jakies ziolka uspokajajace pelno tego jest nie sa zbyt mocne ale dzialaja. Staraj sie unikac chemii i jezeli naprawde Ci to nie pomoze to najlepiej do lekarza sie zglos jak Ci madeline20 poradzila. Trzymaj sie pozdro
  13. Ano brawo jezeli naprawde miales nerwice to taka postawa szybciej z niej wyjdziesz niz mialbys sie zamartwiac. pozdro
  14. Witaj ! Ja choruje od okolo 6-7 miechow i przez 3 pierwsze miesiace mialem tak samo jak tylko sie oddalilem od domu albo poczulem sie niepewnie to sie zaczynalo i tylko myslalem nad tym czy zaraz nie zemdleje ze niedojde/niedojade do domu jednak za zadnym razem sie bylo dobrze bylem roztrzesiony ale nic sie powaznego niestalo, Angelika Ci madrze doradzila, ma racje im wiecej sie o tym mysli tym jest gorzej i niewidac poprawy znajdz sobie zajecie mysl o czyms innym (sport znajomi cokolwiek), ja jestem zwolennikiem leczenia bez chemii i wszystko zalezy od Ciebie, obecnie biore tylko ziolowe lekarstwa na uspkojenie i magnez, staram sie jak najmniej o tym myslec i jest dobrze, gwarantuje Ci ze jak przestaniesz sie zadreczac tym i znajdziesz sobie cos na czym mozesz skupic mysli a przestac myslec o chorobie to zobaczysz pozytywne efekty.Trzymaj sie i pamietaj ze to wszystko jest w Twojej psychice, jak bedziesz naprawde chciala dasz rade to pokonac. pozdrawiam
  15. Wszystko z czasem, wszystko jest w naszej psychice i to od nas zalezy kiedy zaczniemy sie cieszyc zyciem. Wielu ludzi juz z tego wyszlo i zaczelo normalne szczesliwe zycie wiec czemu Ty miala bys byc wyjatkiem ? Niezalamuj sie staraj sie myslec pozytywnie chociaz wiem ze to nie jest latwe, a bedzie dobrze.
  16. Witaj ja mialem dosc sporo problemow z koncentracja szczegolnie jak pisalem mature wypracowanie z polskiego pisalem jak najszybciej sie da zeby skonczyc moc wyjsc i miec spokoj od tego, nieumialem sie skupic na tym co pisze na koniec jak juz skonczylem i wyszlem z sali niepamietalem nawet na jaki temat pisalem, jak wrocilem do domu uspokoilem sie to wiedzialem jaki to byl temat, eh tak to juz jest trzeba to jakos wytrwac. pozdrawiam
  17. phobos

    Witam!!

    Dzieki wszystkim za przywitanie ;] agapla co do tai chi to szczerze przyznam ze daje zaskakujace efekty przy nieduzym wysilku poprawia sie samopoczucie i przy okazji kondycja, mi to pomaga tylko trzeba w to wierzyc, polecam poszukac dobrego instruktora a efekty beda naprawde b.dobre dla psychiki rozluznienie relax uwalnia od stresu i przy okazji poprawia kondyche jezeli masz okazje to sie zapisz naprawde warto. pozdrawiam
  18. phobos

    Witam!!

    Witam wszystkich Na forum juz jestem od okolo tygodnia ale zawsze tylko czytalem posty zdecydowalem sie jednak napisac cos, na nerwice cierpie od okolo 4-5 miechow z czego dwa pierwsze to byla tragedia zalamka i wogole niewiedzialem co sie ze mna dzieje, mialem kilka dni pod rzad nieprzespanych nocy bylem wyczerpany. Na forum wpadlem przypadkowo bo szukalem juz przeroznych chorob , po prostu niedawalo mi to spokoju co zemna jest, przeczytalem na forum ze warto do irydologa pojsc, tak tez zrobilem wykryl u mnie nerwice, a ze jest tez zielarzem przepisal mi leki ziolowe w sumie 3 tabsy na dzien 5 przed spaniem. Najgorsze byly motywy z zdawaniem matury bo mialem w tym roku akurat w okresie kiedy napady leku wystepowaly coraz to czesciej przed kazda matura zazywalem atarax i jakos przeszlo wszystko zdalem chociaz niewiem jakim cudem. Ogolnie mowiac to ciesze sie z istnienia takiego forum na ktorym ludzie cierpiacy na ta chorobe moga sie podzielic ze soba swoimi myslami i historiami, mam nadzieje ze bedzie dobrze zaczalem trenowac tai chi i troche jest lepiej mam nadzieje ze powoli wszystko idzie ku dobremu ale niestety pewnosci mi brak, to wszystko mam nadzieje ze komus sie bedzie chcialo to przeczytac i odpisac. pozdrawiam
×