Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Ja mam takie samo podejście. Na przykładzie poprzednich terapi uważam ,że dobrze dobrane leki plus praca nad sobą daje najlepszy efekt. Na poprzedniej psychoterapi też doszliśmy do momentu w , którym Pani powiedziała , że trzeba leki. Ja na dodatek włączyłem teraz probiotyk na jelita i jestem ciekaw czy będą efekty.
-
ej serio, co się stało?
- Dzisiaj
-
Mam nadzieję że terapia ci pomoże. Ja jakoś nie byłem nigdy przekonany co do terapii. Wieże w dobrze dobrany lek i zmianę nawyków. Oprócz leku musisz sam nad sobą pracować. Ja od 5 lat biorę leki przestałem całkiem palić papierosy pić alkohol jem 5 posiłków dziennie. Cwicze 4 razy w tygodniu chodzę spać przed 23 i wstaje najpóźniej o 7 dawniej siedziałem do 2 - 3 w tygodniu jak była praca ledwo wstawałem a w weekendy spałem do 11. Praca nad sobą jest bardzo ważna. Nawet nie wiedziałem jak bardzo szkodziła mi kawa. Piłem 3 mocne kawy dziennie. Plus czasem energetyki bo nigdy nie miałem energi. Nabawiłem się wiekszego niepokoju skrajnego zmęczenia i zespołu jelita wrażliwego. Oczywiście kawa to stymulant i jak piłem 3 mocne dziennie nie zrobiłem tego z dnia na dzień. Długo się przedstawiałem. Najpierw na dwie potem na jedną dziennie. Potem z sypanej na rozpuszczalną aż w końcu gdzieś po 6 miesiącach odstawiłem i moje życie jest znacznie lepsze.
-
Nie polecam tego leku . Strasznie nasilił mi lęki myślałem , że zwariuje . Nawet alprazolam doraźnie nie pomagał.
-
Mnie się super udało z NFZ, bo Brintellix w 2 tygodnie na dawce 10 mg doprowadził mnie do takiego stanu, że sama poprosiłam Męża, żeby u znajomej Pani Profesor wyżebrał dla mnie miejsce w Klinice. Spędziłam tam, co prawda, tylko tydzień, ale złapałam kontakt z tamtejszą Panią Psycholog i okazało się, że ona przyjmuje w moim mieście, a dosłownie obok mojego bloku. Wzięła sobie namiary na mnie i zadzwoniła z terminem. Czyli fuks plus "znajomości" i miałam na fundusz bez czekania.
-
jeśli naprawdę wydarzyła się katastrofa, to lepiej konkurs odwołać... z szacunku
-
katastrofa... Konkurs będzie rozstrzygnięty
-
twoje życie też ma scenariusz ale czy to ma znaczenie? no właśnie
-
Moim zdaniem powinnaś się odciąć od niego całkowicie. Z tego co piszesz to niczym nie zasłużył sobie na dobroć jaką mu okazujesz. I to kosztem własnego zdrowia psychicznego. Niech przestanie chlać, weźmie się za siebie. To może być bardzo trudny krok, ale jeśli nie chcesz stracić własnego zdrowia, życia to zostaw go samemu sobie.
-
chyba jest coraz lepiej po ostatnim gorszym czasie, co mnie cieszy
-
I kto tu romantyzuje Idealnie dopasowani, przeznaczeni sobie, ale nic nie ma znaczenia. Hmmmmm
-
przydałby mi się taki x kiedy umrzesz, wszystko pojmiesz całym sobą
-
-
ech, nic nie rozumiesz męża kocham, jesteśmy idealnie do siebie dopasowani, nie wyobrażam sobie życia w tej formie bez niego, musieliśmy na siebie trafić, on mi był pisany ale zdaję sobie sprawę, że wszystko co widzę, to iluzja, jednak w tej iluzji przystało mi żyć, więc będę żyła, w nieskończoność
-
Mąż też nie ma znaczenia?
-
beanie od Vansa i bransoletkę sznurkową surferską a Ty?
-
nie pamiętam, niedawno a Ty?
-
tak, ciągle chce mi się spać chce Ci się ciągle spać?
-
tak masz obrączkę ślubną na palcu?
-
tradycyjny kremacja zwłok czy oddanie studentom do nauki?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane