witaj dalblis to nie jest do końca tak jak myślisz lub jak ja myśle wiem że strata kogoś na kim ci zalezy jest stresująca ale ja żyje w stresie, nienawiści,smutku,bólu, i zarazem radości,miłości, czasem to wszystko przewinie się w ciągu jednego dnia jeden wielki chaos i już mam tego dość a jeszcze nikt mi nie pomógł i chyba już nie ma pomocy wszyscy mnie odsyłają dobra co będe się rozczulał ale fajnie że myślisz o innych i wstawiasz się za nimi ja potrafie tylko niszczyć i obrażać nawet jak to naprawie w jakiś sposób to nie potrwa to długo i tak jest przez cały czas