Skocz do zawartości
Nerwica.com

magdalena34

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez magdalena34

  1. dodam coś od siebie ja fevarin biorę od grudnia 2008 no i minął miesiąc zanim poczułam poprawę początki były kiepskie bo zaczynałam od ćwiartki tabletki w tym czasie odstawiałam lexapro,bo nie niwelowało leków na wieczór,zmieniłam lekarza na początku były mdłości senność i wogóle byłam jakaś przybita ale po miesiącu nastapiła poprawa,wspomagam się zomirenem w krytycznych sytaucjach,fevarin jest bardzo dobrym lekiem tylko bądź cieprliwy a efekty będą myśl pozytywnie to momaga. [*EDIT*] dodam coś od siebie ja fevarin biorę od grudnia 2008 no i minął miesiąc zanim poczułam poprawę początki były kiepskie bo zaczynałam od ćwiartki tabletki w tym czasie odstawiałam lexapro,bo nie niwelowało leków na wieczór,zmieniłam lekarza na początku były mdłości senność i wogóle byłam jakaś przybita ale po miesiącu nastapiła poprawa,wspomagam się zomirenem w krytycznych sytaucjach,fevarin jest bardzo dobrym lekiem tylko bądź cieprliwy a efekty będą myśl pozytywnie to momaga.
  2. nie mart się ja już się leczę któryś rok z rzędu miałam seroxat ale na niego nie poszłam teraz mam fevarin super lek moim zdaniem zero skutków ubocznych no i doraźnie ratuję się zomirenem.pozdrawiam CIĘ może na wiosnę wyjdziemy z tego bagna;0
  3. moim zdaniem to nerwica lękowa,ja mam tą przyjemnośc że mam już ją kupe lat,tylko że ja miałam podstawy żeby ją mieć,ciężkie dzieciństwo z tatusiem alkoholikiem,potem mąż alkoholik,i znęcanie się psychiczne,zaczęło się u mnie od tego że robiło mi się słabo w nocy,drętwienie twarzy języka,a potem delirka przez godzinę,leczę się psychiatrycznie i widac już światełko w tunelu że będzie dobrze,lęki mam a szczególnie na wieczór,od cztrech lat jestem sama z dziećmi bo mąż zginął w wypadku i od tamtej pory nie mogę się pozbierać,najgorsze są wieczory dla mnie i noce,bo wtedy mnie dopadają lęki,boję się chodzić do kościoła że zasłabnę,a śmieszne jest to że w ciagu dnia jest ok i prowadze własny sklep;)lekarz twierdzi że jestem już klinicznie zdrowa ale jestem na lekach biorę na wieczór fevarin jedną tabletkę w chwilach ataków ratuję się zomirenem 0,50 pomaga.idź do lekarza zabij to cholerstwo na starcie póki się jeszcze dobrze nie zadomowiło w Twojej głowie,pozdrawiam;0
×