Skocz do zawartości
Nerwica.com

madaada

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez madaada

  1. wiola_jaw hmhmh u mnie pojawiają sie kiedy mam juz "odlot" ale jeszcze nie śpie, pojawiają się gdy juz troche leże w łóżku tak na oko 10-15 min
  2. kurcze a mnie zastanawia jeszcze jeden fakt;/ otóż:) gdy zasypiam słysze takie jakby głosy, tzn po prostu jak by ktos mowil jakies pojedyncze slowa mi przy uchu takie dziwne zjawisko do okreslenia odkad pamietam tak mialam ale nie przywiązywałam do tego większej wagi bo nawet nie za bardzo mi to przeszkadzało, dopiero teraz zdaje sobie sprawe ze może być to poważna sprawa :( ehh;/ a no i jeszcze idiotyczne sny , beznadziejne , pokręcone potrafia nieźle człowieka wymęczyć
  3. Mimo wszystko... wesołego jajka:)
  4. kurcze... a ja dalej nie do końca jestem przekonana czy cierpie na tą depersonalizacje:/ juz jestem tak nakręcona jak rosyjski samochodzik;/ u mnie przeważające odczucie jest takie, że jestem inna niż wcześniej, gwoli uścislenia:) na początku mam taki mętlik w głowie, np siedze sama w wannie i nie umiem sibei określić taki "rozgardiasz własnego ja" i to ileś czasu trwa a potem jakby już czuje siebie ale nie jestem przekonana czy kiedyś czułam tak samo czy jednak jestem inna osoba jednym słowem MASAKRA! i jak tu zyć...
  5. ooo dokładnie!! ja tez nie potrafie siebie sprecyzowac:( straszna sprawa, tak jak bym byla kims innym
  6. Tyle sie naczytałam że każdy ma jakieś ataki paniki, lęki ja własnie żadnych jakis strasznych ataków nie mam jedyne co to jestem bardzo strachliwa, boje się ciemnosci jak dziecko:D jak jest cicho w domu a np zadzwoni tel:d takie "bzdety" a jednak nawiedziła mnie ta cholerna depersonalizacja;/;/ czy tak może byc?? moze jednak mam już jakąs schize, ale z drugiej strony zastanawia mnie fakt jak mogłabym studiować i pisać o tym co mi dolega i co najwazniejsze uznawac to za cos nienormalnego majac schizofrenie, przeciez ludzie z ta choroba mysla ze wszystko z nimi okej , chyba?:)
  7. Witam i dziękuje za odpowiedzi powiem że troche mi ulżyło , no niestety dopadła nas straszna przypadłość u mnie nikt oprócz mnie nie wie o tym co mi sie przytrafiło i to tez mnie juz męczy wszyscy mysla ze jestem "normalna" a tu jednak. Czy ta depersonalizacje mozna wyjasnic medycznie?? bo ja to już tłumaczylam sobie na rozne spoosby łacznie z tym że jakiś duch nawiedzil mi ciało masakra wiem:( a jeszcze mam jedno wazne pyt czy macie wrazenie takie dziwne nie potrafie do konca tego wyjasnic ze jak juz skonczy sie wrazenie tej depersonalizacji i jestescie" juz soba" to ja mam tak , że zastanawiam sie czy wczesniej tak samo odczuwalam siebie czy możesz teraz jestem juz "inna osoba" nie wiem czy jasno sie wyjasnilam:) Pozdrawiam wszystkich towarzyszy niedoli
  8. Witam!Jak widać jestem tu nowa, chyba w koncu znalazłam cos co chyba utwierdzilo mnie w przekonaniu ze nie mam schizofrenii, nie wariuje itp:). Może po krótce jesli mi sie uda, poniewaz nie potrafie tego opisac slowami wytlumaczyc to jak sie czuje. Podobna rzecz wydarzyla mi sie kilka lat temu, ale miesiac temu znów mnie nawiedziła, pewnego dnia wstałam rano i jak by to powiedziec "nie czułam ze ja to ja" wiedziałam jak sie nazywam, co robie itp itd, jednak nie czułam sie sobą, stan ten trwa do dzis czasem z jakas poprawa. Ciągle analizuje to dlaczego tak sie dzieje, przeciez to niemozliwe, przeciez nie ma go byc kims innym.Bardzo mnie to męczy,boje sie co to bedzie pozniej i w ogole mam dość z tego co wyczytałam na forum mysle ze cierpie na depersonalizacje?? prosze pomożcie i napiszcie co o tym myslicie z góry dziekuje za odpowiedzi ! pozdrawiam
×