dokladnie nie mozna normalnie funkcjonowac:( kiedy jak mi serce szybciej bilo to nie roilam z tego takiej afery a teraz tylko lucham swojego serca jak bije czy m ocno czy nie za szybko etc horror nie mowiac juz o tym co moi najblizi przezywaja ze mna( nie wiem jak oni to wytrzmja. z jednej strony mysle sobie pojde do lekarza ale co dostane znowu jakies leki i co bede je brala do konca zycia ehhhh szkoda low czuje sie casami jak taruszka a mam 24 lata