whtt

hah:D niema to jak dosadnie powiedzieć co sie czuje:) Póki niemasz mysli samobójczych wszystko jest w miare okej...

:D Każdy z nas jest normalny tylko każdy na swój sposób:P:D

dorosła, dorosła... tylko decyzji nie umie podejmować i wziąć swoje życie w garści... iii tam :) Zachowujesz sie jakby twój własny pesymizm był źródłem twoich własnych problemów:) Ja np jestem młody niewiem na ile te objawy mi grożą niektóre z nich to objawy samego zawału serca i faktycznie przebadany na wszystkie strony wiedząc że serce mam zdrowe itak mam obawy bo to jest naturalne ale jeżeli będę o nich myślał dzień i noc to nigdy sie ich nie pozbęde...

Nikt ci nie może mówić co masz robić jesteś dorosła i sama sobie napewno dasz rade a tak BTW to problemy ma tutaj każdy z nas inaczej pojęcie "nerwica" czy "depresja" byłoby nam zupełnie obce mam nadzieje że kiedyś spotkamy się w dziale "jestem zdrowy/a":)

hehe ja nie moge sie dać byłem w kościele pochodziłem troche zrobiłem jakiś muzyczny podkład ale męczy mnie ten oddech :/ reszta dolegliwości jest w miare znośna zresztą żadne z nas niema czasu zmagać sie z tym kilka lat a sam siedze z nerwicą 2 miesiąc i już mam jej dość;p

hehe ja nie płacze bo facetowi nie wypada ale coraz bardziej mnie denerwuje ta blokada nabrania do pełna powietrza...

Mój dzień obecny a w zasadzie wczorajszy "walentyki" ahh ah wszyscy happy a mnie caaaały dzień albo żołądek albo kości mostka klatki piersiowej albo głowa i tak od miesiąca poprostu supeer:D większość w tej sytuacjii by płakała ja niewiem czy sie śmiać czy płakać jeżeli życie jest piękne to ja jestem zdrowy POZDRO...

altavista a tobie co sie dzieje?:)

aaaj no to chodzi oto że jest pielęgniarką ;/

taaa tyle że moja mamusia twierdzi k**** że nic mi tak naprawde nie jest mi mam czekac:/

No pozostaje mi czekać na wizyte u ortopedy w marcu...

Miałem RTG ale klatki piersiowej a nie kręgosłupa

Ja jestem 3 tygodnie po wyjściu ze szpitala mam stwierdzoną nerwice i wrzody zarówno lekarze jak i moja matka pielęgniarka mówią to samo na badaniach wyszło że wszystko prócz żołądka mam zdrowe

i do dzisiaj cie trzyma?;o [*EDIT*] no lekarze twierdzą że to są bóle międzyżebrowe....

A ile to już czasu u ciebie trwa?

Tak...tyle że temu towarzyszą osłabienia tzn robi mi sie słabo taka np ciemność 20sekundowa a pozatym strasznie denerwuje ....

A powiedzcie mi czy dramatyczne bóle mostka tzn kości mostka są normalne przy nerwicy ?? Uczucie poprostu jakby ci kości wszystkie miały sie zaraz wbić co jest przecież niemożliwe

Może ja też spytam ... Mam 18 lat u mnie to przeważnie problemy z oddechem nabiore to musze szybko wypuścić powietrze mam bóle , szczypanie wrażenie jakby mi kości w klatce blokowały oddech taka ciasnota... na dodatek pobudki w środku nocy jakieś manie ,fobie kołatanie serca wie ktoś kiedy to może ustąpić jeżeli chodzi o psychoterapie i leki bo takowe biore

heh..rozumiem :) no ja dopiero zaczynam kuracje u psychatrów i zaczynam brać leki tyle dobrze że jestem bez używek więc mam zdrowy organizm ale to pobudki w środku nocy zaczynają być irytujące...

Mam ten lek co napisałem i psychoterapie do tego gastrologa i matke pielęgniarke a można wiedzieć ile sie z tego leczyłeś?:)

Witam wszystkich forumowiczów jako nowa ofiara nerwicy:( Mam na imie Adrian mam 18 lat moje objawy to dziwne uczucie niemożności nabrania do pełna powietrza ścisk w klatce piersiowej kłucie w okolicach serca budzenie sie w nocy czy tez nagłe ataki lęku wykryli mi tez wrzody żołądka i helicobakter jednak jestem już po eradykcjii czyli tzw leczeniu obecnie zażywam pół tabletki Arketis-u jednakże mam pytanie czy ktoś z was miał podobne objawy i czy to wkońcu minie oczywiście leczone bo czasami mam wrażenie jakbym sie miał udusić a same badania w szpitalu wykazały iż wszystko prócz żołądka i dwunastnicy mam zdrowe tzn serce nerki wątrobe jelita trzustke itd ... Z góry dziękuje i pozdrawiam za pomoc:)