Skocz do zawartości
Nerwica.com

Doris1988

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Doris1988

  1. W sumie to leczę się już czwarty rok. Cały czas jestem pod opieką lekarza psychiatry, biorę leki (Rexetin i Afobam), od jakiegoś czasu chodzę też na psychoterapię. Nie wiem jak dla innych, ale jak dla mnie jednoczesne leczenie 'duszy i ciała' daje najlepsze efekty. Leki pomagają na objawy fizyczne strachu, zas psychoterapia dociera do jego przyczyny, uczy radzić sobie z emocjami, pomaga zaakceptować siebie lecz jednoczesnie przygotowuje do podejmowania kolejnych wyzwań. Stopniowo mam zmniejszac dawki leków, az w koncu ma wystarczyć sama terapia. Nie mam pojęcia ile to jeszcze potrwa,ale jestem pewna, ze to właśnie dzięki terapii zaczyna sie poprawiać. Najważniejsze jest jeszcze to,jak my sami podchodzimy do terapii i leczenia. Mój lekarz powiedział, że jeśli nie wierzę w to, że mogę znowu być zdrowa, to takie leczenie nie ma sensu, dlatego wszystkim życzę optymizmu. Ktoś wspominał też tutaj coś o maturze - nie czekaj, tylko gnaj do specjalisty jak najszybciej, gdybym ja od razu poszła na terapię, nie musiałabym odwlekać matury o rok. A nawet jak tak się stanie to nie ma czym się przejmować, mnie po roku odpoczynku matura poszła rewelacyjnie
  2. W moich snach najczęsciej dominują trzy obrazy: Pierwszy to obraz wojny. Śnią mi się naloty, krzyki umierających ludzi, ucieczka przed wrogiem - wszystko to w krajobrazie mojej miejscowości. Nieprzyjaciel zawsze nadchodzi z tej samej strony (jakby umiejscowić to na mapie wyszłoby, że grozi nam napad z zachodu ).Moja postawa w tym śnie zwykle jest ta sama - zaciagam się do partyzantki !!! Nie miałam dzięki Bogu tej wątpliwej przyjemności uczestniczyć w wojnie,moje wyobrażenia bazują jedynie na informacjach z telewizji,z okresu szkolnego czy też filmów. Drugi to obraz kariery zawodowej. Z powodu nerwicy nie potrafię podjąć pracy zawodowej, nad czym ogromnie boleję, więc może dlatego tak często pojawia się to w moich snach. Co ciekawe zawsze są to kierownicze stanowiska w ten czy inny sposób powiązane z prawem (policja,detektyw,prokurator itp.). Trzeci obraz to wycieczka, a raczej przygotowania do niej. Wiem, ze pojadę do wspaniałego miejsca i... nie mogę się spakowac!!! Ciągle czegoś szukam, czegoś brakuje, w efekcie czego jeszcze ani razu naprawdę nie wyruszyłam. Staram się odnaleźć sens tych snów,ale oprócz swoich teorii byłabym wdzięczna za Twoją opinię, bo widzę, że znasz się na rzeczy i masz już w tym wprawę Jesli taka interpretacja miałaby pomóc mi doszukac sie przyczyny lęku to byłby ogromny postęp w mojej terapii.
×