Skocz do zawartości
Nerwica.com

kotka_huncwotka

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotka_huncwotka

  1. kotka_huncwotka

    Cześć

    JovitaPsychologia jest dla mnie idealnym połączeniem nauk przyrodniczych, humanistycznych i ścisłych. Zajmuję się psychologią rynku, analizą danych i opisem dynamiki zjawisk społecznych, przez długi czas zajmowałam się nuropsychologią i neurofizjologią.
  2. Moje ataki wyglądają tak: -dreszcze -biegunka -bolące stawy -bolące mięśnie -ból głowy -napad płaczu -przeczulica -zimno na zmianę z uderzeniami gorąca -ściśnięte gardło -zawroty głowy -osłabianie Trwają od 3h do 4 dni. Zwykle mam je po stresie, nigdy przed.
  3. kotka_huncwotka

    Cześć

    Hej, Nie wiem od czego zacząć... Jestem 23 letnią studentką i mam dwie choroby, które są powiązane. Mam nerwicę z epizodami depresji i wrzodziejące zapalenie jelita grubego.Leczę się od 21 roku życia. Najpierw były lęki, potem biegunki aż doszło do napadów paraliżu kończyn i dreszczy. Myślałam, że to już za mną, ale objawy wróciły po roku. Atarax nie pomaga a ja siedzę i telepię się, że ledwo mogę pisać. Byłam leczona psychiatrycznie po PS i zaserwowali mi effectin, atarax, zolpidem, czasem dawali lorafen i inne benzo. Na psychoterapię chodziłam dwa lata, g****o dała. Mam małe dziecko, kredyt (chyba) i nowe mieszkanie. Kochającego męża (1 miłość, jeszcze z podstawówki), dobre widoki na pracę. A poza tym ojca alkoholika, babcię ze schizofrenią i drugą babcię z nerwicą wegetatywną, córeczkę wcześniaka i chore jelita. W tej chwili jestem strzępkiem nerwów, chociaż sprecyzowanych lęków nie mam. Jestem chyba żałosnym, zadręczającym się, nieuleczalnym przypadkiem. I najlepsze: kończę psychologię. HA HA. Boli mnie głowa, stawy, mam s..kę i ściśnięte gardło. Pozdrawiam, MW
×