Skocz do zawartości
Nerwica.com

gocha8

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gocha8

  1. Na mnie niestety nie działa Działał tylko przez pierwsze kilka dni. Rzeczywiście zasypiało mi się po nim dobrze i budziłam się rano wypoczęta. Jednak po około tygodniu działanie zaczęło słabnąć a teraz mogę połknąć tabletkę i zapominam że wzięłam lek na sen...:)
  2. Jadę od poniedziałku na Coaxilu, ale jest jeszcze za wcześnie żebym się wypowiadała na jego temat bo jeszcze nie działa:) ---- EDIT ---- Lek na sen ma mi pomóc spać do czasu aż Coaxil nie zacznie działać:)
  3. Witam, NASEN Ja miałam styczność z dwoma lekami na sen: NaSen i Hydroxyzinum. Na Sen brałam przez 10 dni. Mam po nim mieszane odczucia. Działa po ok 30 min i lepiej jest się położyć spać, gdyż nieźle ścina z nóg. Któregoś dnia po wzięciu tabletki siedziałam jeszcze jakiś czas przed kompem i kiedy szłam do kuchni żeby coś zjeść zaczęło mi się kręcić w głowie i musiałam trzymać się ściany. Przez pierwsze dni rzeczywiście lek działał silnie i spało mi się po nim dobrze ale potem zaczęłam się wybudzać rano ok 5 i nie mogłam już zasnąć a jak się udało to później nie mogłam się podnieść z łóżka. Około 7-8 dnia brania tego leku kiedy po wzięciu nawet 4 tabletek zauważyłam że organizm zaczął się przyzwyczajać i kiedy przetrzymałam moment senności i nie kładłam się spać uczucie senności zaczęło przechodzić a kiedy udało mi się usnąć to rano zaczynałam się wybudzać, także rada dla tych którzy chcą po nim spać jest taka żeby po wzięciu NESen położyli się po ok 30 min spać. Lek się skończył, poszłam więc do lekarza który przepisał mi Hydroxyzinum. HYDROXYZINUM Lek okazał się być bardzo słaby...:). Miałam brać 2 tabletki, max 4. Pierwszy dzień był nawet o.k zrobiłam się po nim lekko rozluźniona, senna i trochę tompnięta, drugiego dnia działał już trochę mniej a trzeciego nie mogłam po nim zasnąć i strasznie się męczyłam. Zasnęłam bardzo późno i obudziłam sie nad ranem, a kiedy udało mi się zasnąć zaczęłam mieć straszne sny (bardzo realistyczne, jakbym oglądała jakiś film) i nie mogłam się po tym leku wybudzić. Rano byłam strasznie zmęczona czułam się strasznie. Finał był taki że w ciągu dnia byłam niewyspana i poddenerwowana. Ponieważ lekarka powiedziała mi że Hydroxyzinum można brać również przy stanach poddenerwowania a zdarzyło się tak że był mi potrzebny więc wzięłam najpierw dwie tabletki, nic, kolejne dwie, nic, kolejne dwie tez nic. Czyli w sumie wzięłam 6 i po wielkich męczarniach poszłam spać. Także ja odradzam branie Hydroxyzinum, chyba że w stanach bardzo delikatnych. Od dziś zaczynam brać Imovane, zobaczymy jak będzie po tym. Pozdrawiam Gosia ---- EDIT ---- Sprostowanie: odnośnie leku NaSen napisałam że wzięłam 4 tabletki! Chodziło mi o Hydroxyzinum! Na sen można brać max 1 tabletkę!
×