Piyerekpiyerek

Będzie dobrze. Zawsze możesz po no roku wrócić do fluo może znowu zatrybi. Moim zdaniem jest to bardzo dobry i nie doceniamy lek. W sumie nawet psychiatra przepisał mi go nie z własnego wyboru tylko raczej na moją prośbę. Moj psychiatra jeśli chodzi o ssri to wybiera przeważnie sertralinie a jak ta nie pomoże na lęk to paroksetyne. Esci mówił że raczej stosuje i osób starszych w małej dawce. Chciał mnie trzymać na sertralinie ale ja bardzo źle na nią reagowałem. Straszna suchość w ustach zawroty głowy i niewyraźny obraz po niej miałem.

Rozumiem. By pomogła a jak sertralina nie pomoże to masz jeszcze inne leki więc będzie dobrze. I mnie fluo dobrze działa jestem zadowolony pod warunkiem że nie pije kawy. Nawet słaba kawa i mam zawroty głowy i niepokój

A dlaczego wg zmieniasz na sertralinie?

Myślę że to bardziej skutki wchodzenia na nowy lek. Jaką masz dawkę startowa? 25 mg czy od razu na 50 wchodzisz?

Mi zawsze lekarz zmieniał lek na lęk i nic mi nie było. 40 mg paroksetyna zmieniłem od razu na 100 sertraliny i nic mi nie bylo

A jak długo byłeś na escitalopramie? I co ci w nim nie pasowało? Wychwyt zwrotny dopaminy to zupełnie co innego niż wydzielanie dopaminy w małej ilości. Medikinet działa wyłącznie przez wychwyt zwrotny a to u mnie nie działało dobrze. A mała dawka sulpirydu amantadyny i fluoksetyna powodują wydzielanie dopaminy i to w moim przypadku lepiej dzialala niż wychwyt zwrotny. K Jak chcesz mocno l Poczuć serotonine to zostaje co chyba tylko paroksetyna i w ostateczności anafranil. Po paroksetynie czujesz coś takiego jak Poduszka serotoninowa. Czy polecam? Nie wiem. Powoduje sadacje i ciężko ją odstawić. Ale wiem że i mnie na lęk działała jak nic innego. A brałem tylko 20 mg. Jak dostałem 40 to myślałem że mi głowę rozsadzi od serotoniny i szybko wróciłem do 20

A probowałeś escitalopramu?

Kurcze widocznie fluo była dla ciebie. A przypomnij mi dlaczego już nie Bierzesz?

Ja na welbutrim i metylofenidat tez źle zareagowałem. Jeśli chodzi o amantadine jest podobne działanie jak przy małej dawce sulpirydu. Czujesz wydzielanie dopaminy po , półgodzinny od zażycia i nachodzi cię motywacja żeby coś zrobić plus lepszy humor. Miałem brać 100 mg raz dziennie ale podzieliłem na 2x50 bo straszna suchość oczu i w buzi to powoduje.

Raczej wątpię. Ja 40 zmniejszyłem z dnia na dzień i nic. A raz przestałem brać na 2 tygodnie i też nic. Jest badanie że ludzie biorą ja raz w tygodniu i też działa bo ma długi okres półtrwania

Super. Nie sądziłem że aż tak Dobrze zadziała

Nic nie powinno się dziać. Jak odstawiasz po prostu będziesz jeszcze przez pewien czas mieć fluo w organizmie i tyle a zaczniesz brać nowy lek. Fluo nie daje raczej pomodlić przy odstawieniu. Twój lekarz wie co robi. A dlaczego zmieniasz ?

Brawo. Cieszę się bardzo. Już dość długo to bierzesz. 3 miesiące? Potliwość przeszła? A uczucie porannej senności? Ja pamiętam że na 600 mg jednak trochę senny byłem. A jak robią społeczna? Bo wiem że to był najwiekszy problem

No niestety taki urok ssri. Nie mówię że i każdego ale dużo osób narzeka na nadpotliwość.

Dobrze widzieć kogoś z tak dlugim stażem na fluoksetynie z pozytywnym efektem. A powiec.mi.jak z poceniem. Ja niestety mam problem na każdym ssri i snri z potliwością. Szczególnie latem. Nie lubię mieć plam od potu na plecach cały czas chodzę w czarnych podkoszulkach no na nich mniej to widac no ale co zrobisz