Skocz do zawartości
Nerwica.com

Karola 1981

Użytkownik
  • Postów

    74
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Karola 1981

  1. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Mnie męczył na początku pandemii. Trzy tygodnie wycięte z życia. Od tego czasu moja nerwica szaleje na całego.
  2. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Nie wiem czy wirus czy nie ale dziś ledwo przetrwałam. Gorączka dalej dokucza. Myślę że trzeba się cieszyć że jest ok że to nie żadne dodatkowe chorobsko. Cóż my biedni nerwicowych mamy zrobić
  3. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Jak jeszcze z zimnego dworu wejdzie się do ciepłego pomieszczenia to nosem idzie się odwodnić Jesteś niemożliwy Ale serio czuje się coraz gorzej
  4. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Hahahato za poprawe humoru
  5. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Nie nie podłoge zadeptaly pieski
  6. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Hahahah też tamowalam dziś już jestem w domu . Gardło piecze jakby tam był. Gorączka 38,5 chciałam się zdrzemnąć ale przez to gardło nie dało rady to się wzięłam za mycie podłóg taka miła niedziela
  7. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Też zauważyłam ,że jak jestem przemęczona to szybciej mnie łapią ataki. I to drętwienie straszne. Musisz odespać bo inaczej się zameczysz. Moje samopoczucie takie sobie ani złe śni dobre. Jeszcze dopadło mnie w nocy jakieś przeziębienie. Siedzę i z nosa się leje. A do pracy miałam na 8. Nie wiem ile zejdzie a jest mi tak zimno że chyba oszaleje
  8. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Ja nie pracuje w nocy. Mam dwie zmiany od 6-14 i 14-22. Jutro też do pracy muszę
  9. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Kurde gdzie ty mieszkasz że tak szybko ogarniasz wizyty? No nie trzeba być lekarzem żeby wiedzieć że sami się spędzamy w to wszystko. Tak kup sobie papugę ale koniecznie gadająca
  10. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    No wlasnie myslalam że tylko ja taka zirytowana chodzę ale cieszę się że nie tylko Święta szybko zleca i może wtedy będzie lepiej. Zwierzaki się dogadują. Ale sprzątania po nich strasznie dużo. Tylko że ja je kocham bardzo i tylko czasem mnie to złości. To sa moje antydepresanty. Mówisz że leniwiec do Ciebie pasuje?, To jutro masz neurologa? Dobrze pamiętam? Niech moc będzie z Tobą
  11. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Czasem tak czasem nie
  12. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Też mam nadzieję na odpoczynek. Ale to wyjdzie w praniu Choineczke też mam sztuczna bo na żywa nie mam miejsca. Ta jest na pniu więc się mieści. Poza tym dwa psy plus kot więc tak jest bezpieczniej Mnie wczoraj tak naszło na choinkę bo właśnie nastrój nie taki jak potrzeba i myslalam że te światełka pomogą. Ale nie do końca. To w pracy będziesz miał taki troszkę luz. Bardzo dobrze chociaż święta w miarę spokojne. No i na sylwestra można skoczyc Czy męczy mnie atak. Wiesz co sama nie wiem jak to nazwać. Mam momenty że czuje się bardzo nieswojo. Jakaś taka słabość strach cholera wie. No i ta ciemność okropna mnie dobija. A Twoje samopoczucie jak?
  13. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Mam 3 pracę bo z jednej ciężko opłacic rachunki wyżyć cały miesiąc jeśli się zarabia najniższą. To males pracowity weekend. No bez instrukcji mogłoby wyjść z tych mebli coś nowego jakiś ciekawy trend . Wiem że takie dodatkowe pracę to obciążenie ale czasem nie ma wyjścia. Staram się to tak ustawić żeby np mieć zawalone dwa dni w tygodniu na maksa a resztę mieć w miarę wolna. Jechać na godzinę czy dwie. Nie odpoczęłam bo mnie wzięło na porządki świąteczne. I takim oto sposobem mam już ubrana choinkę
  14. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Czasem zdecydowanie za dużo pracy. Ale żeby coś mieć trzeba zasuwać. Ale są dni kiedy tylko wracam spać do domu. I jestem jak robot. A jak ci sobota minęła? Byłeś gdzieś czy siedzisz w domku?
  15. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Właśnie w domu było mi dobrze. Nic nie musiałam robić na godzinę a teraz znowu pęd. Bo tak wogole to ja ogarniam 3 pracę i poprostu czasem nie mam już siły.
  16. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Wiesz co miałam jakieś dziwne pulsowanie w brzuchu. Jakby ci tam serce biło. Wystraszyłam się więc puls w górę . Oczywiście już diagnoza tętniak aorty brzusznej. Miałeś tak kiedyś?
  17. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Nie śpię. Źle się czuje A za 4 godziny muszę wstac
  18. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Hej. Jaka to książka? Uwielbiam te Wasze pomysły
  19. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Nie pamiętam dokładnie ile go biorę. W maju już łykalam ale później miałam przerwe. Teraz też raz wezmę trzy zapomnę. Myślę że ta pogoda ma bardzo duży wpływ. Ciągle ciemno i ciemno. Człowiek chodzi taki przygaszony a do tego dochodzi praca i stres i mamy mieszankę wybuchowa. Proste rzeczy stanowią wyzwanie. Ale wiesz co jest najzabawniejsze ? W pracy daje z siebie 100%a w domu jestem dziad. To chyba tak działa że tam wiem że muszę i chociaż nie zawsze mi się chce to poprostu wstaje i robię choćby miała paść na pysk. A w domu jak siądę tak siedzę. I tyle razy sobie obiecuje że już nie będę że trochę odpuszcze w pracy że świat się nie zawali. A gdzie tam dalej robię to samo. Tak jakbym chciała nadrobić to że byłam na L 4,jakbym chciała przepraszać że byłam chora. Głupi człowiek jak but. To teraz masz nocki? Bo mi się wydawało że dopiero miałeś. Ja mam same drugie zmiany chyba az do świąt.
  20. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Robiłam tylko D3 w maju wynik był tragiczny. Biorę magnez, Wit d, neurvit . Nie wiem co jeszcze wziasc. Ja poprostu nie mam siły na nic. Przychodzę z pracy ledwo żywa. W nocy nie śpię więc przesypiamy całe dolpoludnia żeby jakoś iść do pracy. Czyli też miewasz ataki takie z niczego. Wiem że to straszne ale raźniej człowiekowi jak wie że ktoś też tak ma.
  21. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Hej. Ja znowu wegetuje. Zasnelam na pół godziny o obudził mnie ten cholerny atak. Jakieś dziwne odrętwienie ,strach ,serce wali ciśnienie trochę w górę . Czuje się fatalnie. Nie wiem skąd się wziął. Teraz siedzę w fotelu bo tak mi bezpieczniej i wsłu/cenzura/e się w swoje ciało. To najgorsze co można zrobić w takiej sytuacji. Ale strach nie pozwala zasnąć. Usta odrętwiałe ,ręką tak samo. I już myślisz kombinujesz co to się dzieje. Nienawidzę tego stanu poprostu nienawidze. Możesz to wynik stresu po powrocie do pracy? Dwa miesiące przerwy to bardzo długo. Organizm wpadł w inny rytm. Dziś byłam tak strasznie zmęczona zeyslalam że już nie dociagne. Może to odpowiedź organizmu na to wszystko.
  22. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Ja często w podróży korzystam meskich WC właśnie z powodu braku kolejek . A miny facetów patrzących jak wychodzę z męskiej toalety bezcenne Hahaha dostarczyłes zabawy nie tylko mnie. GG
  23. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    Hahahaha ale mnie robawiles czytam trzeci raz i płacze ze śmiechu. Z gangami się nie dyskutuje. No to siedzenie też mnie rozwala. Jajo można znieść My byliśmy dziś u psychologa. Siedział tam ok godziny. Będzie chodził na psychoterapię. I do psychiatry innego. Pani psycholog powiedziała że do tego lekarza od bezsenności jej zdaniem nie ma sensu jechać bo to nic nie da. Problem siedzi w głowie więc na obecną chwilę odwołałam ta wizytę. Zapisze go do tej Warszawy mam dzwonić w poniedziałek. Zobaczymy jak po tej psychoterapii będzie. Trzeba na to wszystko czasu. Ważne że chce jeździć i rozmawia. Dalej się śmieje z twojej wiadomości
  24. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    I jak po wizycie? Wszystko ok?
  25. Karola 1981

    Objawy somatyczne

    No hej. Wiesz co mam przepisany bisocard ale go nie brałam bo się boje . Generalnie to mam bardzo niskie cisnienie tylko podczas wyskoku mi wzrasta. Tylko ten puls mi skacze. Z niczego robi się 100. A u okulisty byłam po pierwsze z racji wieku po drugie przez migreny kazano mi zmierzyć ciśnienie w oczach a po trzecie raz w stresie straciłam na chwilkę wzrok w jednym oku. Ale wszystko ok to tylko starość. A ty te wizyty masz kontrolne? No biały fartuch działa strasznie. Młody śpi ale to przez leki. W piątek mamy psychologa i tego lekarza od spania zobaczymy. Ja śpię średnio bo ciągle się martwię. I przeraża mnie powrót do pracy.
×