Ja od zawsze miałem fobię przed pracą, ale nie przed robieniem czegoś a bardziej przed sytuacjami społecznymi w pracy. Ogólnie zawsze miałem niskie poczucie wartości i poczucie odmienności. I takie wrażenie, że cokolwiek robię to jest złe, niedobre, bez sensu, nikt na tym nie korzysta itp. Pewnie dużo ma tu do powiedzenia fakt, że w szkole przeżyłem bullying, byłem kozłem ofiarnym i teraz do teraz ogólnie mi to nie przeszło. Ale może już wcześniej było ze mną coś nie tak, skoro byłem ofiarą. W każdym razie nie obwiniam siebie bo ja świadomie nic nikomu złego nie robiłem ani nie robię. Gorzej z samym sobą.