Skocz do zawartości
Nerwica.com

On1980

Użytkownik
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez On1980

  1. On1980

    Mikropenis i depresja

    To jest niestety tylko mit. Prędzej czy później każda kobieta będzie chciała penetracji. Nie da się cały czas szukać rozwiązań zastępczych. Proszę nie pisać że jest inaczej. Tak niestety jest. Nie użalam się. Nic na to nie poradzę. Piszę tylko ze nie czuje się facetem przez to wszystko. Przerażają mnie kobiety.
  2. On1980

    Mikropenis i depresja

    Można mieć małego. Nawet chciałbym mieć choć małego A nie takie mikro coś. Nie da się tym nikomu dać przyjemności. Jest totalnie do niczego.
  3. On1980

    Mikropenis i depresja

    To tylko głupie powiedzenie. Trochę prześmiewcze nie mające nic wspólnego z rzeczywistością
  4. On1980

    Mikropenis i depresja

    Wcale mnie to nie dziwi to jest nie do przejścia dla faceta. To blokada która jest nie do pokonania. Wiem jak to jest
  5. On1980

    Mikropenis i depresja

    Tylko co mi po tym popedzie? Już lepiej jakbym go nie miał wcale. Może byłoby lżej. Ja już się nie czuje mężczyzna. Także niewiele to zmienia.
  6. On1980

    Mikropenis i depresja

    Przepraszam ale nie macie pojęcia jak to wygląda. Tak nie wygląda normalny facet. To nie jest podobne do normalnego penisa. Nie przesadzam. Tego nawet nie da się nikomu pokazać. Zewnętrznie jestem do niczego A w środku mam normalny popęd. Czy są może jakieś środki czy tabletki żeby całkowicie zlikwidować popęd?
  7. On1980

    Mikropenis i depresja

    To nie jest dobry przykład. To zupełnie inna sytuacja.
  8. On1980

    Mikropenis i depresja

    Mimo wszystko jednak się poddałem. Ostatnio na próbę założyłem konto na portalu zbiornik. Wstawiłem zdjęcie. Tyle wiadomości i komentarzy przesmiewczych dawno nie widziałem. Praktycznie same szyderstwa. To generalnie pokazuje stosunek zarówno kobiet i mężczyzn do takich dziwadel jak ja. To nie kwestia tego czy kobieta się zakocha. To nie ma znaczenia czy jest się dobrym człowiekiem. Prędzej czy później i tak wyjdzie że jestem seksualnym kaleką. Takich jak ja jest niewielki promil na świecie. Wiem czytałem. Choćby człowiek pękł i tak nic z tym nie zrobi. Proszę nie mówić że się użalam. Minęło mi to. Zwyczajnie stwierdzam fakt.
  9. On1980

    Mikropenis i depresja

    Tyle co mój prawie 8cm we wzwodzie
  10. On1980

    Mikropenis i depresja

    Pociesza mnie myśl że połowa najgorszego czasu dla mnie już za mną. Mam na myśli lato i wakacje. Zamykam się w czterech ścianach i przeczekuje. Oczywiście pomijając pracę gdzie muszę być. Lubię jesień i zimę poza świętami. Przykro się wtedy patrzy na szczęśliwych ludzi. To taki rodzinny czas. Latem i podczas wakacji jest najgorzej. Szczęśliwe pary, przytulający się ludzie. Zakochani na każdym kroku. Trochę serce boli.
  11. On1980

    Mikropenis i depresja

    Dzień dobry. Przeczytałem wszystko i dziękuję. Od dłuższego czasu nic się nie zmieniło. Cały czas jestem sam. Nawet nie podjąłem próby szukania kogoś. Doszedłem do wniosku że mając 45 lat właściwie wstyd się przyznać byłem sam. Jestem chyba jedyny na świecie. Ja nawet nigdy się nie całowałem. Nigdy chyba bym nie pozwolił być komuś tak blisko. O seksie nawet nie wspomnę. Oczywiście chciałbym zobaczyć jak to jest mieć wogole kogoś obok siebie. Bardzo bym chciał zanim umrę. Czasami przeraża mnie myśl że nigdy mi nie było dane być szczęśliwy.
  12. On1980

    Mikropenis i depresja

    Dziękuję za odpowiedzi. W zasadzie dziękuję za to że ktoś chociaż chciał to przeczytać. Niewiele to zmieni ale trudno. Jakoś muszę z tym żyć. Dam radę.
  13. On1980

    Mikropenis i depresja

    To nie jest tak jak piszesz. To innej rangi problem.
  14. On1980

    Mikropenis i depresja

    Matt. Cholernie ci zazdroszczę. Mimo tego co piszesz ze podobnie masz to jednak udało ci się w życiu poznać co to znaczy mieć kogoś mieć dziewczynę. Ja nie miałem nigdy w sobie tyle odwagi. Nie będę już miał. Powoli im starszy jestem tym całkiem zamykam się w sobie. Nie potrafię nawet kontaktu wzrokowego nawiązać. Czuję wtedy jak zero. Niepotrzebny. Jaki był cel tego po co się urodziłem do dziś nie rozumiem. Pozdrawiam
  15. On1980

    Mikropenis i depresja

    Byłem tam ale niestety wszystko jest po angielsku. Nie jestem biegły i nie wszystko udaje mi się zrozumieć. Mimo wszystko dzięki
  16. On1980

    Mikropenis i depresja

    Oczywiście w pewnych granicach przyzwoitości rozmiar nie ma znaczenia. W moim przypadku ma bardzo duże, ponieważ bardzo dużo odbiegam od normy. Zwyczajnie nie da się nim nic zrobić. W sensie dania przyjemności. To bardzo upokarzające uczucie.
  17. On1980

    Mikropenis i depresja

    Jeśli masz siłę i ochotę to masz rację. Walcz o swoje marzenia.
  18. On1980

    Mikropenis i depresja

    Nie przepraszaj. Nie obraziłem się. Zwyczajnie nie ufam ludziom. Nie pójdę do psychoterapeuty. Niewiele to zmieni. Już byłem u lekarza. Jak pisałem wcześniej jestem po operacji. Próbowałem ogarnąć ten problem. Wyszło jak wyszło. Czyli nic. Nie mam już sił i ochoty na porady lekarzy. Obiecywali dużo a jest gorzej niż było. Staram się jakoś dusić w sobie popęd. Lepiej lub gorzej udaje mi się. Przez tyle lat nauczyłem się z tym żyć. Nie mówię że jest lekko ale można. Podobają mi się kobiety owszem ale tylko patrzę i podziwiam. Wiem kim jestem. Proszę mi nie pisać tekstów typu patrzysz na siebie przez pryzmat członka. To straszny kompleks. Odbiera chęć do wszystkiego. Nikt z was nie wie jak to wygląda. Może w przyszłym życiu będę miał lepiej? Czasami lubię tak myśleć. Siedząc tak sam lubię myśleć że może tam będzie lepiej?
  19. On1980

    Mikropenis i depresja

    Przepraszam ja już taki jestem. Nie umiem tak. Muszę z tym żyć. Dziękuję za wszystkie wpisy. Miło mi że ktoś to przeczytał.
  20. On1980

    Mikropenis i depresja

    Raczej nie rozmawiam. Unikam tego. Jakoś peszy mnie to i boję się. Nie wiem czego. Tak po prostu jest.
  21. On1980

    Mikropenis i depresja

    Mimo wszystko nie uważam że jest jakakolwiek szansa żeby kogoś poznać. Od faceta w moim wieku oczekuje się jednak czegoś. Nikt normalny raczej nie jest sam w moim wieku. Przecież ja nie mam żadnego doświadczenia z kobietami. Absolutnie żadnego. To już nie jest normalne. Jeśli widzę już jakąś kobietę to automatycznie w głowie pojawia się myśl w stylu daj sobie spokój, nie dla psa kiełbasa itd. Nie wiem tak się samo dzieje. I odwracam wzrok i staram się myśleć o czymś innym. Ciężko tak. Czasami jestem pogodzony z tym że tak musi być a czasami gdy jest gorzej jest mi cholernie smutno że taki jestem. Szczęściarz ze mnie. Mikropenisa ma ok 0.6% ludzi na świecie. Dlaczego akurat ja musze być wybrykiem natury.
  22. On1980

    Mikropenis i depresja

    Akurat do ciebie konkretnie nie pisałem z wyrzutami. Widzę że mnie rozumiesz. Kilka wpisow wyżej czytałem dobre rady. Nie leczę. Nie mam siły.
  23. On1980

    Mikropenis i depresja

    Witam. Pisałem wcześniej że nie potrzebuje porad. Dlaczego ludzie mi piszą że mój kompleks jest czymś prawie wymyślonym. Piszą że użalam się nad sobą. Piszą że dziwi ich moje podejście. Łatwo jest pisać że to nic takiego. Proszę postawić się na moim miejscu. Łatwo jest pisać,ze trzeba się otworzyć itd. Otóż tak się nie da. Poza tym celem mojego postu była informacja dla kolegów którzy mają normalne członki. Chciałem napisać coś od siebie dla porównania.
  24. On1980

    Mikropenis i depresja

    Nie jestem aseksualny. Post dodałem w związku z licznymi, które czytałem na forach. Panowie pisali, że mając ok 15 cm we wzwodzie myślą że to malutko. Chciałem tylko dodać dla porównania co to znaczy naprawdę mieć mało.
  25. On1980

    Mikropenis i depresja

    To bardzo wytarty slogan. Dla kogoś kto nie ma z tym problemu owszem. Dla kogoś z moim kłopotem nie jest to oczywiste
×