Czy miał ktoś permanentną bezsenność po odstawieniu trittico?
Po odstawieniu trittico przepisane mi na nerwice zaczęła się moja bezsenność która trwa do dziś.
A odstawiłem pare lat temu.Czyli wniosek z tego taki że lek ten musiał wpłynąć jakoś permanentnie
na moją zdolność snu.Super jakby wypowiedziała się osoba która brała trittico i która
odstawiła jak to u niej było.Dodam że nigdy nie miałem problemu z bezsennością.Lekarz
mi to przepisał bo przez nerwice nie mogłem spać,no ale nie był to problem bezsenności
samej w sobie tylko nerwicy.Natomiast akutalnie jest to problem samej bezsenności.
Po paru latach poszedłem do lekarza,przepisał mi znowu trittico ale nie podziałało.
Później przepisał ketrel ale również po nim bezsenność nie ustąpiła
Próbowałem też pare innych rzeczy 5HTP, melatonina,wysiłek fizyczny,prawidłowa
higiena snu ale nic nie działa.Może się ktoś wypowiedzieć kto zna jeszcze jakiś
sposób na walkę z bezsennością.Dodam jeszcze że jeśli chodzi o moją bezsenność
to głównie gorsza jakość snu tak jakby ten sen był płytki, natomiast wybudzanie
się i za krótka długość też jest ale głównie w grę wchodzi gorsza jakość snu.
Dodam jeszcze że praktycznie nie czuje mocnej senności przed pójściem spać,
nawet po pracowitym dniu i przestrzeganiu higieny snu.