Skocz do zawartości
Nerwica.com

PaniMiś

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia PaniMiś

  1. Dzisiaj jadę oglądać mieszkanie i podjąć decyzję czy się zgadzam. Z jednej strony jestem na tak i cieszę się że będą zmiany na lepsze a z drugiej strony jestem wystraszona że się załamie i wrócę do poprzedniego stanu że za paręnaście lat obudzę się z ręką w nocniku. Na terapię idę za miesiąc. Przez ostatni długi czas jestem w takim stanie że nie byłam w stanie wstać z łóżka. Wstawałam tylko do pracy i aby się napić. Zrobiłam mały krok ostatnio nie sięgnęłam po alkohol.
  2. Teoretycznie wszystko wiem ale trudno wprowadzić to w życie. Bez terapii nie pójdę na przód. Zaczęłam dużo pić alkoholu. Jeśli się wyprowadzę to nie mam możliwości powrotu dlatego przez rok muszę coś zaoszczędzić, podszkolić język i jechać przed siebie do lepszego jutra, zacząć korzystać z życia.
  3. Chce zmienić życie. Zapisałam się na terapię. Szukam mieszkania a po jakimś czasie zmiana pracy. Łatwo pisać jak nie ma się tej wewnętrznej siły tylko wegetuje się w tym marazmie
  4. Witam. Widzę że dużo jest osób z podobnymi problemami do moich. Jestem po 40 bez swojego mieszkania, bez oszczędności i nie założyłam rodziny. W domu od kilku miesięcy nerwowa atmosfera a w pracy toksyczna atmosfera i doprowadziło to do nerwicy i stanów depresyjnych. Mam ochotę jechać przed siebie i nie oglądać się za siebie ale co dalej.
×