Skocz do zawartości
Nerwica.com

Uzytkownikznerwica

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Uzytkownikznerwica

  1. Hej, Identyczne pytanie zadawałam sobie 4,5 roku temu. Przed każdym etapem studiów zrobiłam rok przerwy. Udało mi się skończyć studia licencjackie w trybie niestacjonarnym na UJ. Aktualnie robię magisterkę. Miewam trudne dni, bardzo stresujące, zdarza się, ze gdy tylko zostaje sama płaczę, bo tak ze mnie schodzi stres. Doraźnie zażywam hydroksyzynę. Podjęcie studiów i ich ukończenie to przełamanie największych lęków. Moja samoocena jest mizerna i nie wiem jak to wszystko jestem wciąż w stanie udźwignąć. W tygodniu pracuję i sama opłacam studia, dojazdy do pracy oraz szkoły, noclegi, bardzo często jedzenie, a także swoje wydatki. Moi rodzice twierdzą, że sobie radzę, więc nie mogłam na nich liczyć. Obcy ludzie tez uważają, ze tak jest. Tak naprawdę czasami wegetuję, a czasami walczę. Od kiedy stałam się dorosła nigdy nie odczułam spokoju. Nerwica to utajona walka, bo o tym co przechodzisz wiesz tylko Ty. Niektórzy ludzie się od Ciebie odwrócą, bo w tym czasie stajesz się bardziej nerwowa i zmęczona. Liczę, że kiedyś będzie „po nerwicy”, że uda mi się odzyskać prawdziwą siebie. Jednak póki co skupiam się na edukacji, bo to jest bardziej realny cel. Czas mija bardzo szybko. Lecząc nerwicę i inwestując w zdrowienie niestety nie mam gwarancji, że osiągnę ten cel. Walczę o siebie i ze sobą każdego dnia, bez pomocy specjalistów, których naprawdę potrzebuję, ale zanim dostanę się na terapie przez NFZ może już sama odpowiednio ukierunkuję swoje myśli. Moje nazwisko widnieje wciąż na rezerwie w kolejce do terapeuty. Nasz kraj chyba nadal nie przełknął faktu, że osób z zaburzeniami z roku na rok przybywa, że naprawdę brakuje ludzi, którzy mogliby nas ocalić. Podsumowując zrobić studia można, ale trzeba zebrać się na odwagę, żeby wykorzystać zarówno ten papier jak i wiedzę w celu odnalezienia pracy na korzystnych warunkach zatrudnienia. Idź w to, żebyś później nie żałował/a, że tego nie zrobiłeś. Jeśli problem nerwicy Cię dotyczy to nigdy nie będzie łatwo.
×