Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mysz laboratoryjna

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Mysz laboratoryjna

  1. Tam podczas zwiedzania terenu placówki i przechodzeniu pod gmachami oddziałów detentyjnych nagle wyskoczyła do mnie babka personelu z oddziału i wzięła mnie za pacjenta który im się zgubił. Tak jak by nie poznawali swoich pacjentów którzy latami tam gniją na detencji sądowo psychiatrycznej. Nieprawdopodobne
  2. To podobny przypadek jak mój.mnie tak ,, uszczęśliwiali'' żeby sobie oczyścić mieszkanie z ułomnych potem straszyli że załatwią mi szpital pod byle pretekstem o czym świadczyło to że ich nie obchodzi co mi robią jak mnie traktują. Pamiętam zastrzyki z soli fizjologicznej wszawicę ospę i cytat jednej z osób z personelu ,, nie będziemy cię utrzymywać , pewnego dnia zapakujemy cię w trumienkę i będzie koniec". Wystarczyło za długo spać czy pić kawę.obecnie jestem najemcą komunalnego lokalu opłacam go regularnie zaległości nie mam . uczę się odpowiedzialności i podejmowania kolejnych wyzwań
×