Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moniczka66617

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Moniczka66617

  1. to jako dodatek, bo wenlafaksynę też ona mi zapisała. Myślę, że do leczenia depresji czy nerwicy trzeba podejść holistycznie. I leki, suplementy, zrobić podstawowe badania, ruch, dieta, sen, relaks no i najlepiej również terapia.
  2. Mi ostatnio na wizycie pani psychiatra zaleciła Szafraceum, bez recepty. "Suplement diety Szafraceum to połączenie naturalnych ekstraktów roślinnych, kwasu foliowego i witamin z grupy B w tabletkach. Witaminy B2, B6, B12 wspomaga prawidłową pracę układu nerwowego. Zaleca się stosować 1 tabletkę dziennie." biorę od tygodnia i ogólnie trochę lepiej się czuję ale nie wiem na ile to wynika z obniżenia dawki wenli, a na ile z tego suplementu
  3. Tydzień brania wenlafaksyny w mniejszej dawce (obecnie 37,5 mg, wcześniej przez 6 tygodni 75mg) i czuję się lepiej. Zaparcia ustąpiły, suchość ust i rozszerzone źrenice też juz w mniejszym stopniu występują. Nastrój trochę lepszy. Nie wiem czy to zasługa mniejszej dawki czy leki w koncu uaktywniły swoje pozytywne strony, wcześniej był koszmar. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej i Wam też tego życzę
  4. A ja 6 tygodni już się meczę. Jutro mam wizytę u psychiatry.. Dzięki za odpowiedź, a teraz bierzesz jakieś inne leki? Tą wenlafaksynę po 2 tygodniach odstawiłaś z dnia na dzień czy stopniowo mimo krótkiego czasu brania?
  5. Jest tu ktoś u kogo lek zaczął działać pozytywnie po jakichś 5-6 tygodniach lub później? Jestem trochę załamana, bo pokładałam duże nadzieje, a czuję się beznadziejnie i nie ma dnia bez płaczu (Biorę efectin 75 mg od 5 tygodni)
  6. w przyszłym tygodniu bedzie 6 tygodni brania i mam wizytę u psychiatry, Z jednej strony szkoda mi tego czasu i męczarni, którą przeżywam i chciałabym żeby lek w końcu zaczął przynosić pozytywne efekty, a nie tylko skutki uboczne. Ale lepiej się czułam bez niego, teraz mam silny i często niczym niespowodowany lęk, okropne mdłości i brak energii życiowej. Myślisz, że większa dawka może pomóc czy lepiej zmienić lek?
  7. Hej! Jestem tu nowa. Zaczelam brać Efectin 75mg 32 dni temu, niestety nie czuję żadnej pozytywnej zmiany mam masę skutków ubocznych, wizytę u psychiatry mam 13 października. Może ktoś z Was miał podobnie i mógłby dodać mi trochę otuchy bo już nie mam sił mam lęki większe niż przed braniem leku, cały czas jestem niesamowicie spięta, wewnętrznie roztrzęsiona. Do tego problemy ze snem, powiększone zrenice i ogólnie uczucie wytrzeszczonych oczu. Suchość ust i mdlosci, zawroty glowy.. w głowie natłok myśli i brak koncentracji. Czy jest szansa, że lek jeszcze zadziała i to minie? Dodam, że wcześniej brałam jakiś czas Escipram 10mg, ale musiałam odstawić że względu na ciagly bol glowy
×